Kadafi: będziemy dalej walczyć i bronić kraju

Kadafi: będziemy dalej walczyć i bronić kraju

Dodano:   /  Zmieniono: 
Muammar Kadafi (fot. Wikipedia) 
Będziemy walczyć, jeśli oni tego chcą - powiedział w piątek libijski przywódca Muammar Kadafi o antyreżimowych demonstrantach. Zapewniał, że zatriumfuje nad swymi wrogami, i wzywał swych zwolenników do obrony Libii i jej interesów naftowych.
Kadafi wygłosił transmitowane przez telewizję przemówienie do tysięcy swych zwolenników w Trypolisie, który jest już jego ostatnim bastionem w kraju, ogarniętym falą antyrządowych protestów. Oświadczył, że "jeśli będzie trzeba", otworzy arsenały, by uzbroić wszystkie libijskie plemiona. - Gotujcie się do walki o Libię, o ropę naftową, o godność i niepodległość - wołał do wiwatujących tłumów.

- Musicie tańczyć, śpiewać i przygotować się. Wasz duch jest silniejszy od wszelkich prób zniszczenia nas, podejmowanych przez cudzoziemców i wrogów - cytuje Kadafiego Reuters. - Muammar Kadafi jest z wami. Będziemy walczyć i zabijemy ich, skoro tak chcą - wołał libijski przywódca. - Muammar Kadafi jest jednym z was. Tańczcie, śpiewajcie, radujcie się! - dodał.

Libijskie siły bezpieczeństwa strzelały w piątek do manifestantów w kilku dzielnicach Trypolisu. Świadkowie mówią m.in. o ostrzeliwaniu demonstrantów z broni automatycznej, a nawet z działka przeciwlotniczego. Według niepotwierdzonych doniesień zginęło co najmniej kilkanaście osób.

W ocenie polskiego MSZ libijskie władze centralne kontrolują jedynie Trypolis i kilka mniejszych miast w jego okolicy. W całym kraju zwiększa się pospolita przestępczość; bardzo często dochodzi do rabunków i aktów agresji.

pap, ps