"Historycy na żołdzie komunistycznej Moskwy chcieli skłócić Polskę i Litwę"

"Historycy na żołdzie komunistycznej Moskwy chcieli skłócić Polskę i Litwę"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Halicki (fot. WPROST) Źródło:Wprost
O umacnianie solidarności narodów Polski i Litwy w budowie nowoczesnej UE, w oparciu o idee wolności i prawa człowieka oraz odrzucenie nieporozumień etnicznych zaapelowali szefowie komisji spraw zagranicznych Sejmu RP i litewskiego Seimasu.
Andrzej Halicki i Emanuelis Zingeris wzięli udział w nadzwyczajnym spotkaniu prezydium Zgromadzenia Parlamentarnego Polski, Litwy i Ukrainy pod patronatem szefa Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka, poświęconym zbliżeniu Ukrainy do Unii Europejskiej. We wspólnym oświadczeniu podkreślili, że relacje polsko-litewskie powinny być budowane przede wszystkim na ideach wolności i prawach człowieka. "Społeczeństwa nasze powinny opierać się nie na nieporozumieniach etnicznych, ale na ideach wolności i praw człowieka, umacniając współdziałanie krajów wyszehradzkich, bałtyckich i skandynawskich w kontekście Unii Europejskiej" - czytamy w dokumencie.

Politycy przypomnieli, że 8 grudnia przypada 20. rocznica upadku imperium sowieckiego, określanego przez Ronalda Reagana jako "imperium zła", które Polskę i Litwę wyrwało z kręgu wolnych państw i własnej drogi rozwoju. "Historycy na żołdzie komunistycznej Moskwy działali na rzecz skłócenia narodów polskiego i litewskiego. Obecnie nasze kręgi polityczne i intelektualiści powinni uczynić wszystko, aby odrodzić ścisłe stosunki naszych braterskich narodów" - podkreślono.

Halicki i Zingeris w przeddzień 20. rocznicy wznowienia stosunków dyplomatycznych między Polską a Litwą oświadczyli, że obydwa kraje "muszą dołożyć wszelkich wysiłków, aby krew wspólnie przelana przez naszych powstańców, Konstytucja 3 maja i Zaręczenie Wzajemne Obojga Narodów stanowiły przykład godnej postawy dla innych narodów budujących Europę XXI wieku".

PAP, arb