Napieralski: Klich nie może być ministrem

Napieralski: Klich nie może być ministrem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grzegorz Napieralski (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Minister obrony Bogdan Klich nie może dalej pełnić swojej funkcji - powiedział szef SLD Grzegorz Napieralski, komentując raport komisji Jerzego Millera, która badała przyczyny katastrofy smoleńskiej. Jego zdaniem raport pokazuje "nieudolność rządu Tuska".
- To bolesny materiał, który pokazuje się dzieje w państwie. Pokazuje nieudolność rządu Tuska - powiedział szef Sojuszu. Podkreślił, że katastrofa smoleńska była już kolejną po tym jak rozbiła się CASA. - Minister obrony narodowej nie panuje, nie panował, nie kontrolował i nie wyciągał wniosków - oświadczył Napieralski.

Wszystko o raporcie Millera na Wprost24

Także europoseł SLD, były wiceszef MON Janusz Zemke uważa, że katastrofa Tu-154M przypominała tę CASY. - Podobieństwo scenariusza polegało na tym, że katastrofy odbyły się w złych warunkach pogodowych i załoga nie poradziła sobie z nimi - powiedział. Zdaniem Zemkego nie tylko PO odpowiada za katastrofę smoleńską. - Po części odpowiada także PiS. Wtedy zerwano system szkolenia - to mistrz przygotowywał następcę - podkreślił.

Lekcja CASY na marne

Według Napieralskiego, po katastrofie CASY Klich powinien wyciągnąć wnioski. - Nie stało się tak. Tu absolutnie jest wina po stronie Klicha. Spoczywa na nim odpowiedzialność polityczna - powiedział. - Czy to zaniechanie, czy lenistwo, czy brak profesjonalizmu? Na to pytanie trzeba sobie dzisiaj odpowiedzieć. Musi na nie odpowiedzieć premier. Ale na pewno musi podjąć jedną decyzję - minister Klich nie może być ministrem, dzisiaj musi zostać zdymisjonowany po tym raporcie - dodał Napieralski.

Zastrzeżenia do Arabskiego

- Są również zastrzeżenia co do przygotowań wizyty przez szefa Kancelarii Premiera Tomasza Arabskiego - uważa szef SLD. Nie odpowiedział jednak twierdząco na pytanie, czy Arabski też powinien zostać zdymisjonowany. - Nie podważamy raportu. Uważamy, że ten dokument jest przygotowany z intencją rzetelności - dodał.

Rosjanie też popełnili błędy

Również szef sejmowej Komisji Obrony Narodowej Stanisław Wziątek zwrócił uwagę, że raport pokazuje, iż wina nie spoczywa tylko na stronie polskiej. - Strona rosyjska też popełniła pewne błędy i zaniechania. Z przygotowaniem lotniska, z naprowadzaniem samolotu. To jest obiektywna odpowiedź na raport MAK - zaznaczył. Poinformował, że prezydium komisji pojęło decyzję, by w przyszłym tygodniu zorganizować spotkanie z udziałem szefa MSWiA oraz zespołu, który pracował nad badaniem przyczyn katastrofy. - Chcemy znać wszystkie szczegóły - mówił.

Ustalenia komisji Millera

Według przedstawionego w piątek raportu komisji Millera, wśród przyczyn katastrofy smoleńskiej są: zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, przy nadmiernej prędkości opadania, w warunkach atmosferycznych uniemożliwiających wzrokowy kontakt z ziemią i spóźnione rozpoczęcie procedury odejścia na drugi krąg.

Komisja w raporcie wskazała na nieprawidłowe szkolenie lotnicze załóg w 36. specjalnym pułku lotniczym na samolotach Tu-154M, niedostateczne przygotowanie załogi do lotu oraz niedostateczną wiedzę członków załogi w  zakresie funkcjonowania systemów samolotu oraz ich ograniczeń.

zew, PAP