Poseł Palikota chciał przekupić informatora "Rzeczpospolitej"?

Poseł Palikota chciał przekupić informatora "Rzeczpospolitej"?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Roman Kotliński, fot. facebook 
Poseł Ruchu Palikota Roman Kotliński miał rzekomo przekonywać informatora ''Rzeczpospolitej'', by oskarżył dziennikarza tej gazety o korupcję.
Kotliński chciał podobno przekupić informatora "Rzeczpospolitej" Ryszarda Zająca, pracującego kiedyś w ''Faktach i Mitach'', by ten oskarżył dziennikarza gazety Cezarego Gmyza o korupcję.

Kotliński miał napisać w mailu do informatora "Rz" m.in., że "ma dla niego ostatnią propozycję". "Otóż ten Gmyz z >Rzepy<, który poluje na nas, podobno płaci byłym pracownikom >FiM< wyrzuconym z pracy przeze mnie po parę tysięcy za szkalowanie mojej osoby. (...) Jeśli więc i Tobie zapłaciła ta hiena za poświadczenie nieprawdy, to powiedz o tym otwarcie, publicznie, choćby na konferencji prasowej'' - pisał. ''Jeśli się w ten sposób zrehabilitujesz, a tym samym uwiarygodnisz -  zaproponuję ci stałą współpracę w zakresie pisania ustaw, interpelacji'' - miał rzekomo napisać Kotliński do informatora.

Zając w mailach odrzucił propozycję Kotlińskiego. Sam Kotliński tłumaczy, że chciał bronić się przed fałszywymi informacjami i przekonać Zająca, by się ''zreflektował''. Dodał też, że jego maile były odpowiedzią na wcześniejsze wiadomości Zająca. 

Cezary Gmyz napisał niedawno w dzienniku, że morderca ks. Jerzego Popiełuszki Grzegorz Piotrowski pracuje w tygodniku "Fakty i Mity", którym kieruje Kotliński. "Rz" pisał, że Piotrowski jest jednym z głównych reporterów "FiM". Dwaj byli pracownicy gazety potwierdzili "Rz", że morderca pracuje dla  "Faktów i Mitów". Publikuje jako Dominika Nagel i Anna Tarczyńska.

Jeszcze niedawno Kotliński zaprzeczał, że jego pismo współpracuje z  mordercą Popiełuszki. Po tym, jak Monika Olejnik wypomniała mu w TVN24 współpracę z Piotrowskim, Kotliński zaatakował ją na łamach "FiM" sugerując, że karierę ułatwiła jej pozycja jej ojca w SB. Teraz poseł Ruchu Palikota nie chciał odpowiedzieć na pytania "Rzeczpospolitej" o  współpracę z Piotrowskim.

"Rzeczpospolita", ps, gazeta.pl, PAP