Przed sądem stanie szef francuskiego banku centralnego Jean-Claude Trichet. Mimo skandalu, jest on kandydatem Francji na szefa Europejskiego Banku Centralnego (EBC).
Jest on zamieszany w sprawę afery finansowej w wielkim francuskim banku Credit Lyonnais z początku lat 90.
Trichet jako dyrektor Skarbu w Ministerstwie Finansów odpowiadał wówczas również za sprawy Credit Lyonnais, którego pakiet większościowy kontrolowało państwo. Bank ten wykazywał poważne straty finansowe, ukrywane jednak w sprawozdaniach finansowych.
Sędzia śledczy Philippe Courroye, który od kwietnia 2000 roku bada sprawę Tricheta, zarzuca mu rozpowszechnianie fałszywych informacji i sporządzanie nieprawdziwych bilansów.
Według wtorkowego dziennika "Le Parisien", wraz z Trichetem przed sądem staną ówczesny szef banku Jean-Louis Haberer i ówczesny szef (gubernator) Banku Francji Jacques de Larosiere, a także sześć osób z administracji państwowej i władz Credit Lyonnais.
Mimo skandalu, Jean-Claude Trichet nadal jest najpoważniejszym kandydatem Francji na nowego szefa Europejskiego Banku Centralnego. Zgodnie z kompromisem, który zawarły w 1998 roku państwa Unii Europejskiej, Holender Wim Duisenberg, pierwszy w historii prezes Europejskiego Banku Centralnego, ustąpi w trakcie kadencji w połowie 2003 roku. Ma go zastąpić Francuz.
em, pap
Trichet jako dyrektor Skarbu w Ministerstwie Finansów odpowiadał wówczas również za sprawy Credit Lyonnais, którego pakiet większościowy kontrolowało państwo. Bank ten wykazywał poważne straty finansowe, ukrywane jednak w sprawozdaniach finansowych.
Sędzia śledczy Philippe Courroye, który od kwietnia 2000 roku bada sprawę Tricheta, zarzuca mu rozpowszechnianie fałszywych informacji i sporządzanie nieprawdziwych bilansów.
Według wtorkowego dziennika "Le Parisien", wraz z Trichetem przed sądem staną ówczesny szef banku Jean-Louis Haberer i ówczesny szef (gubernator) Banku Francji Jacques de Larosiere, a także sześć osób z administracji państwowej i władz Credit Lyonnais.
Mimo skandalu, Jean-Claude Trichet nadal jest najpoważniejszym kandydatem Francji na nowego szefa Europejskiego Banku Centralnego. Zgodnie z kompromisem, który zawarły w 1998 roku państwa Unii Europejskiej, Holender Wim Duisenberg, pierwszy w historii prezes Europejskiego Banku Centralnego, ustąpi w trakcie kadencji w połowie 2003 roku. Ma go zastąpić Francuz.
em, pap