1999

Dodano:   /  Zmieniono: 
„Był to - symbolicznie rzecz ujmując - wybór między historyczną wizytą papieża w Polsce, przystąpieniem naszego kraju do NATO, twardym forsowaniem reform i budzeniem narodowego ducha. Tytuł Człowieka Roku 1999 Wprost postanowiliśmy przyznać Bronisławowi Geremkowi, szefowi polskiej dyplomacji. Od badania przeszłości Bronisław Geremek przeszedł do jej tworzenia” – pisał tygodnik.
Wczesne lata Bronisława Geremka są spowite mgłą. Sam nie lubi o nich rozmawiać. Dlatego też oficjalne biogramy zawierają osiemnastoletnią lukę między przyjściem na świat (w 1932 roku) a wstąpieniem do PZPR (w 1950 roku). „Wstąpiłem do partii, bo uważałem, że istnieje zespół fundamentalnych wartości, które mnie z nią wiążą” – tłumaczył po latach Geremek. Swoją przygodę z komunizmem zakończył w 1968 roku, w momencie inwazji na Czechosłowację. Po tych wydarzeniach Geremek związał się z opozycją. Prowadził tajne wykłady Uniwersytetu Latającego. "Kiedy wracałem do polityki, wracałem do niej z tego samego powodu, dla którego w 1950 roku wstąpiłem do partii, a w 1968 roku z niej wystąpiłem. Uważałem nawet, że ciąży na mnie szczególny obowiązek przeciwstawienia się totalitaryzmowi, komunizmowi i partii” – mówił.

W 1980 roku wiadomość o strajkach na wybrzeżu zainicjowały powstanie „listu 64”. Intelektualiści wzywali w nim władze i strajkujących do znalezienia rozwiązania wykluczającego rozlew krwi. W liście stanęli oni w obronie robotników. Tadeusz Mazowiecki i Bronisław Geremek po sygnowaniu listu udali się na wybrzeże do strajkujących, gdzie stworzyli komisję ekspertów.

 Do Geremka i Mazowieckiego wkrótce dołączyli kolejni eksperci. Napisali oni projekt statutu „Solidarności, doradzali robotnikom jak prowadzić negocjacje ze stroną partyjno-rządową i zredagowali 21 postulatów. "W stoczni Bronek z badacza historii stał się nagle jej twórcą" – stwierdził Jacek Kuroń w "Kwadraturze koła".  W stanie wojennym Geremek został internowany. W maju 1983 aresztowano go. Próbowano wrobić go w szpiegostwo. W 1989 roku uczestniczył w obradach "okrągłego stołu". W wolnej Polsce przez dwie sejmowe kadencje przewodniczył Komisji Spraw Zagranicznych. W rządzie Jerzego Buzka był ministrem spraw zagranicznych.

„Zdjęcie Bronisława Geremka ściskającego dłonie ministrów spraw zagranicznych USA, Czech i Węgier bez wątpienia trafi do szkolnych podręczników, albowiem wydarzeniem, które na pewno przejdzie do historii Polski, było przystąpienie przez nasz kraj do NATO. Do rangi symbolu urasta fakt, że na czele polskiej dyplomacji właśnie w tym momencie stał człowiek powszechnie kojarzony z procesem budowania polskiej demokracji i ugruntowywania międzynarodowej pozycji naszego kraju” – pisał Wprost w 1999 roku