Rekord zainteresowania wspólną zabawą na placu Wolności, gdzie zorganizowano strefę, padł w dniu meczu Polski z Rosją – przyszło ponad 60 tys. osób. Miasto już szykuje się do oglądania sobotniego spotkania Polska–Czechy. W czwartek w Strefie Kibica sportowe zmagania poprzedził koncert Poznańskiej Orkiestry Rozrywkowej ze Sławkiem Uniatowskim i Kasią Kościńską. Kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem meczu plac Wolności był jednak niemal pusty. Pani Małgorzata i jej mąż Jarosław przyszli do strefy, żeby posłuchać koncertu. „Nie będziemy oglądać transmisji meczu, nas interesują tylko wydarzenia kulturalne, a występ Poznańskiej Orkiestry Rozrywkowej jest dla nas wielkim przeżyciem” – powiedzieli.
Pani Marta nie ukrywa, że również przyszła na koncert i opuści strefę po jego zakończeniu. - Nie przejmuję się, że nad nami ciemne chmury i może spaść deszcz – powiedziała. Pan Henryk z Poznania jest kibicem i pozostanie na placu, nawet gdyby miał dla piłki zmoknąć. „Żadne ulewy, burze i inne niedogodności atmosferyczne nie skłonią mnie do rezygnacji z oglądania transmisji. Jestem za Chorwatami, ale gdyby wygrali Włosi, też nic by się nie stało, bo lubię obie drużyny i ludzi z tych krajów” – powiedział kibic.
Po zakończeniu transmisji meczu Hiszpania-Irlandia, który odbędzie się po transmisji meczu z Poznania, dla obecnych w strefie przygotowano koncert muzyki trance. Pełne są już tramwaje odjeżdżające z centrum miasta w stronę stadionu, na którym o 18.00 rozpocznie się mecz Chorwacja–Włochy. Podobnie jak w niedzielę, gdy w Poznaniu walczyły ze sobą drużyny Irlandii i Chorwacji, miasto uruchomiło specjalne linie autobusowe i tramwajowe. W czwartek szczególnie wzmocniony został tabor na liniach łączących Strefę Kibica ze stadionem.
Tłok panował po południu na poznańskim Starym Rynku. Pełne były ogródki piwne, większość bawiących się pod Ratuszem osób stanowili kibice w koszulkach Chorwacji. Na budzący największe emocje, sobotni mecz Polski z Czechami miasto przygotowuje dodatkowe miejsce dla kibiców nad jeziorem Maltańskim. - Kibice w Poznaniu bawią się znakomicie. Frekwencja jest tak wysoka, że postanowiliśmy na czas sobotniego meczu przygotować dodatkowe miejsce do oglądania rozgrywek. Malta to miejsce, które od zawsze budzi sympatię poznaniaków i jest stałym punktem spotkań, atrakcji i aktywności sportowych – powiedział prezydent miasta Ryszard Grobelny.
Dodatkowa przestrzeń dla kibiców znajdzie się na Polanie Harcerza. Na dużym ekranie, najbliższe spotkanie Polaków będzie mogło obejrzeć 7 tysięcy osób. Według organizatorów, przygotowane w ten sposób miejsce dla widzów przyda się również wtedy, gdy polska reprezentacja wyjdzie z grupy i tłumy kibiców pojawią się na meczach ćwierćfinałowych czy nawet półfinałowych.