Joanna Senyszyn wyraziła entuzjazm z powodu odrzucenia umowy ACTA przez parlament europejski. "Radujcie się internauci! Parlament Europejski nie wyraził zgody na podpisanie przez Unię Europejską umowy w sprawie zwalczania obrotu towarami podrabianymi (ACTA). Oznacza to, że przepisy tej umowy nie mogą obowiązywać na terytorium UE" - pisze na swoim blogu.
Europosłanka SLD podkreśla, że "to pierwszy przypadek odrzucenia przez Parlament Europejski międzynarodowej umowy handlowej". Senyszyn wyjaśnia, że takie uprawnienia wynikają z Traktatu Lizbońskiego. "Parlament uwzględnił opinię milionów Europejczyków, którzy protestowali przeciwko ACTA. Do Parlamentu wpłynęło kilka petycji przeciwko porozumieniu, w tym jedna podpisana przez ponad 2,8 miliona Europejczyków" - zaznacza.
Senyszyn chwali się również, że "do odrzucenia umowy w dzisiejszym głosowaniu doszło dzięki socjalistom, Zielonym i komunistom, którzy domagali się tego od początku oraz liberałom, którzy się do nich przyłączyli". Przypomina również, że "Europejska Partia Ludowa, do której należy PO i PSL, do końca walczyła, by przełożyć głosowanie". "Nie dała rady. Gilotyna spadła na ACTA. Zwyciężyła demokracja" - triumfuje europosłanka SLD.
Polityk SLD wyraziła także "współczucie dla premiera Tuska, który w grudniu 2011 roku uznał podjęcie przez Radę UE decyzji o podpisaniu porozumienia ACTA za największy sukces polskiej prezydencji". "Był to jeden z priorytetów przyjętych na okres polskiego przewodnictwa. Śniło się ograniczenie demokracji i sen się prześnił" - kończy swój wpis zapoczątkowany słowami: "Największy, według premiera Tuska, sukces polskiej prezydencji poszedł się j...ć".
mp
Senyszyn chwali się również, że "do odrzucenia umowy w dzisiejszym głosowaniu doszło dzięki socjalistom, Zielonym i komunistom, którzy domagali się tego od początku oraz liberałom, którzy się do nich przyłączyli". Przypomina również, że "Europejska Partia Ludowa, do której należy PO i PSL, do końca walczyła, by przełożyć głosowanie". "Nie dała rady. Gilotyna spadła na ACTA. Zwyciężyła demokracja" - triumfuje europosłanka SLD.
Polityk SLD wyraziła także "współczucie dla premiera Tuska, który w grudniu 2011 roku uznał podjęcie przez Radę UE decyzji o podpisaniu porozumienia ACTA za największy sukces polskiej prezydencji". "Był to jeden z priorytetów przyjętych na okres polskiego przewodnictwa. Śniło się ograniczenie demokracji i sen się prześnił" - kończy swój wpis zapoczątkowany słowami: "Największy, według premiera Tuska, sukces polskiej prezydencji poszedł się j...ć".
mp