- Wszyscy mają pretensje do tych, którzy tam (w Smoleńsku - red.) byli, szczególnie do minister (Ewy) Kopacz, ale nie urzędników prezydenta: ministrów Andrzeja Dudy, Macieja Łopińskiego czy Jacka Sasina. Do tych osób nikt nie ma pretensji, że nie trwali przy rodzinach - zauważa w rozmowie z TVP Info wiceprzewodnicząca PO i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz komentując zarzuty stawiane przez opozycję obecnej marszałek Sejmu w związku z ujawnioną przez prokuraturę zamianą ciał Anny Walentynowicz z inna ofiarą katastrofy smoleńskiej.
Gronkiewicz-Waltz była również pytana o to, czy wie co znajdzie się w tzw. drugim exposé Donalda Tuska. - Myślę, że podatki, zwłaszcza te, które wszystkich najbardziej interesują, czyli PIT, zostaną bez zmian. Premier na pewno odniesie się do aktualnej sytuacji i może będzie dyskutował z pewnymi mrzonkami – odpowiedziała. – Premier nam powiedział na zarządzie krajowym, że jeśli nam ujawni szczegóły, każdy siłą rzeczy ktoś komuś by powiedział. Dziennikarze próbowaliby od każdego wydobyć – dodała.
TVP Info, arb
TVP Info, arb