- Nie jestem w stanie uwierzyć, ciągle uważam to za żart - powiedział na antenie TVN24 rzecznik PiS Adam Hofman odnosząc się do informacji o wniosku PO o postawienie Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. W ocenie Hofmana argumenty posłów PO są "śmieszne i małe".
- W dniu, w którym Jarosław Kaczyński załatwia dla Polski poparcie Wielkiej Brytanii na szczycie europejskim poparcie naszych postulatów dla funduszów spójności, Donald Tusk w odwecie składa wniosek do Trybunału Stanu lidera opozycji? Tego jeszcze nie grali... - mówił Hofman.
"Argumenty PO są śmieszne i małe"
Rzecznik PiS zaznaczył, że argumenty przedstawione przez PO zostały już "obalone przez prawników". - Są śmieszne i małe. Jarosław Kaczyński nie ma nic do ukrycia, stawi się na rozprawie i tyle - powiedział Hofman.
- Dziwne to, bardzo nie po bożemu i z polityką miłości niewiele ma wspólnego - podkreślił Hofman.
Wniosek PO
Wnioski o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed Trybunałem Stanu dotyczą łamania prawa w czasie tzw. IV RP i złamania konstytucji - wyjaśniał szef klubu parlamentarnego PO Rafał Grupiński na antenie RMF FM 17 listopada. Mówił wtedy, że wnioski o postawienie Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu są gotowe, a klub czeka na dogodny moment, by je złożyć.
Zarzuty wobec Kaczyńskiego i Ziobry
Z informacji RMF FM wynika, że PO zarzuca Jarosławowi Kaczyńskiemu, iż nie mając do tego podstawy prawnej, powołał dwa zajmujące się przestępczością międzyresortowe zespoły, czym naruszył konstytucję. We wniosku pojawił się także zarzut, że podczas spotkania z ministrami powiedział, by "zamknąć" Barbarę Blidę, do czego nie miał prawa.
Byłemu ministrowi sprawiedliwości w czasach rządu PiS - Zbigniewowi Ziobrze PO zarzuca, że wykorzystywał tę funkcję do politycznych rozliczeń, zwalczał politycznych przeciwników i zawodowych rywali, próbując na siłę udowodnić istnienie sieci polityczno-biznesowo-towarzyskich powiązań przestępczych. PO zarzuca mu także okłamywanie Sejmu w sprawie Barbary Blidy.
ja, Radio Zet, RMF FM, TVN24
"Argumenty PO są śmieszne i małe"
Rzecznik PiS zaznaczył, że argumenty przedstawione przez PO zostały już "obalone przez prawników". - Są śmieszne i małe. Jarosław Kaczyński nie ma nic do ukrycia, stawi się na rozprawie i tyle - powiedział Hofman.
- Dziwne to, bardzo nie po bożemu i z polityką miłości niewiele ma wspólnego - podkreślił Hofman.
Wniosek PO
Wnioski o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed Trybunałem Stanu dotyczą łamania prawa w czasie tzw. IV RP i złamania konstytucji - wyjaśniał szef klubu parlamentarnego PO Rafał Grupiński na antenie RMF FM 17 listopada. Mówił wtedy, że wnioski o postawienie Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu są gotowe, a klub czeka na dogodny moment, by je złożyć.
Zarzuty wobec Kaczyńskiego i Ziobry
Z informacji RMF FM wynika, że PO zarzuca Jarosławowi Kaczyńskiemu, iż nie mając do tego podstawy prawnej, powołał dwa zajmujące się przestępczością międzyresortowe zespoły, czym naruszył konstytucję. We wniosku pojawił się także zarzut, że podczas spotkania z ministrami powiedział, by "zamknąć" Barbarę Blidę, do czego nie miał prawa.
Byłemu ministrowi sprawiedliwości w czasach rządu PiS - Zbigniewowi Ziobrze PO zarzuca, że wykorzystywał tę funkcję do politycznych rozliczeń, zwalczał politycznych przeciwników i zawodowych rywali, próbując na siłę udowodnić istnienie sieci polityczno-biznesowo-towarzyskich powiązań przestępczych. PO zarzuca mu także okłamywanie Sejmu w sprawie Barbary Blidy.
ja, Radio Zet, RMF FM, TVN24