Podczas spotkania klubu Ruchu Palikota zapadła decyzja o usunięciu Wandy Nowickiej z szeregów ugrupowania.
Debata odbywała się z udziałem samej wicemarszałek Sejmu, która zapowiedziała wcześniej, że spodziewa się rozstania z klubem i zamierza "spojrzeć kolegom prosto w twarz".
- Nie było specjalnie żadnej rozmowy. Nie żałuję - powiedziała Nowicka po wyjściu z posiedzenia klubu. - Oszukała kolegów, wzięła pieniądze, weszła w rolę ofiary - ocenił przed spotkaniem klubu Janusz Palikot.
24 stycznia klub Ruchu Palikota wycofał poparcie dla Wandy Nowickiej jako wicemarszałka Sejmu. To pokłosie nagród, jakie marszałek Sejmu Ewa Kopacz przyznała wicemarszałkom. Łączna kwota bonusów finansowych dla prezydium Sejmu wyniosła 245 tys., z czego Kopacz otrzymała 45 tys., a wicemarszałkowie (Cezary Grabarczyk, Marek Kuchciński, Wanda Nowicka, Eugeniusz Grzeszczak i Jerzy Wenderlich) po 40 tys. złotych.
8 lutego w Sejmie odbyło się głosowanie nad odwołaniem Wandy Nowickiej ze stanowiska wicemarszałek Sejmu. Większość poparła wicemarszałek Nowicką. Ruch Palikota chciał, by Wandę Nowicką zastąpiła posłanka Anna Grodzka.
eb, tvn24
- Nie było specjalnie żadnej rozmowy. Nie żałuję - powiedziała Nowicka po wyjściu z posiedzenia klubu. - Oszukała kolegów, wzięła pieniądze, weszła w rolę ofiary - ocenił przed spotkaniem klubu Janusz Palikot.
24 stycznia klub Ruchu Palikota wycofał poparcie dla Wandy Nowickiej jako wicemarszałka Sejmu. To pokłosie nagród, jakie marszałek Sejmu Ewa Kopacz przyznała wicemarszałkom. Łączna kwota bonusów finansowych dla prezydium Sejmu wyniosła 245 tys., z czego Kopacz otrzymała 45 tys., a wicemarszałkowie (Cezary Grabarczyk, Marek Kuchciński, Wanda Nowicka, Eugeniusz Grzeszczak i Jerzy Wenderlich) po 40 tys. złotych.
8 lutego w Sejmie odbyło się głosowanie nad odwołaniem Wandy Nowickiej ze stanowiska wicemarszałek Sejmu. Większość poparła wicemarszałek Nowicką. Ruch Palikota chciał, by Wandę Nowicką zastąpiła posłanka Anna Grodzka.
eb, tvn24