"Na SLD mogą głosować wyborcy PiS, na Ruch Palikota - wyborcy PO"

"Na SLD mogą głosować wyborcy PiS, na Ruch Palikota - wyborcy PO"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy rzeczywiście do SLD bliżej jest wyborcom PiS niż wyborcom Ruchu Palikota? (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Czego Janusz Palikot oczekuje od Aleksandra Kwaśniewskiego, z którym ma się wkrótce spotkać? - Zaangażowania się Aleksandra Kwaśniewskiego w budowę centrolewicy i w budowę list do Parlamentu Europejskiego w szczególności - mówi lider Ruchu Palikota na antenie Programu I Polskiego Radia.
- Ja bym się bardzo cieszył, gdyby deklaracja ze strony Kwaśniewskiego była taka, że przystępuje do budowania, że odbędzie całą masę spotkań w najbliższych tygodniach z liderami zarówno SLD, jak i Ruchu Palikota - mówi Palikot. Apeluje jednocześnie o współpracę do SLD sugerując, że Ruch Palikota i Sojusz nie są rywalami. - SLD ma zupełnie inny elektorat niż Ruch Palikota, większość wyborców SLD nie zagłosuje na Ruch Palikota i odwrotnie – wyborcy Ruchu Palikota nie zagłosują na SLD. To są inne światy. To z PiS-u będą lub nie przepływały osoby do SLD i z Platformy do Ruchu Palikota lub nie. W związku z tym powinniśmy być naturalnymi sojusznikami i bić w Tuska i w Kaczyńskiego politycznie, a nie w siebie nawzajem - twierdzi.

- Problemem jest to, że mamy słaby rząd, jałowe rządy, zacietrzewioną opozycję, wzbudzającą złe emocje w postaci PiS-u. I musimy z tego wyjść w interesie i SLD, i Ruchu Palikota, i naszych wyborców, i całego kraju - przekonuje Palikot. - Tylko wtedy, kiedy się połączymy i jeszcze dodamy do tego Aleksandra Kwaśniewskiego i kilku tego typu polityków, jak Włodzimierz Cimoszewicz, wtedy jest szansa na tą prawdziwą zmianę - dodaje.

arb, Polskie Radio Program I