Przebywający w Chinach premier Wielkiej Brytanii Tony Blair opowiedział się za dyplomatycznym rozwiązaniem północnokoreańskiego kryzysu atomowego.
Blair, którego wizyta w Azji przebiega w cieniu skandalu związanego ze śmiercią eksperta ds. broni masowego rażenia Davida Kelly'ego, powiedział, że nie można pozwolić Korei Północnej na kontynuowanie programu zbrojeń atomowych. Jednocześnie wykluczył siłowe rozwiązanie konfliktu.
Rozmawiać z Koreańczykami próbują Chińczycy. Chcą oni wznowić negocjacje, które doprowadziłyby do zakończenia trwającego dziewięć miesięcy kryzysu spowodowanego ambicjami nuklearnymi Phenianiu.
Również prezydent USA George W. Bush powiedział, że chce doprowadzić do dyplomatycznego rozwiązania kryzysu, a Departament Stanu nie wykluczył nowej tury rozmów między USA, Chinami i Koreą Płn.
Pierwsza tura rozmów między USA, Koreą Północną i Chinami odbyła się w Pekinie w kwietniu.
Część mediów spekuluje, że druga tura mogłaby odbyć się we wrześniu.
sg, pap