Jak podaje Kontakt 24, we wtorek został przesłuchany 17-latek podejrzany o zabójstwo 51-latka. Do zdarzenia doszło 1 października w Andrychowie w województwie małopolskim. Jak ustaliła prokuratura, 51-latek uciekał przed napastnikiem i chciał schronić się w mieszkaniu.
"Napastnik zaatakował mężczyznę prawdopodobnie jeszcze na klatce schodowej. Ugodził go nożem w gardło. Mężczyzna próbował uciekać i schronić się w swoim mieszkaniu" - poinformował dzisiaj Jerzy Utrata, szef Prokuratury Rejonowej w Wadowicach.
Zlecona została sekcja zwłok ofiary, jednak prokurator dla dobra śledztwa nie chce zdradzać dotychczasowych ustaleń w tej sprawie. Rzecznik prokuratury dodał tylko, że zatrzymany 17-latek jest uczniem technikum i usłyszał zarzut zabójstwa. Nastolatek nie przyznał się do winy i tłumaczył się tym, że "nie chciał zabić".
Pomimo tego, że zatrzymany jest nieletni, będzie odpowiadać na zasadach ogólnych kodeksu karnego. Za zabójstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
kontakt24
Zlecona została sekcja zwłok ofiary, jednak prokurator dla dobra śledztwa nie chce zdradzać dotychczasowych ustaleń w tej sprawie. Rzecznik prokuratury dodał tylko, że zatrzymany 17-latek jest uczniem technikum i usłyszał zarzut zabójstwa. Nastolatek nie przyznał się do winy i tłumaczył się tym, że "nie chciał zabić".
Pomimo tego, że zatrzymany jest nieletni, będzie odpowiadać na zasadach ogólnych kodeksu karnego. Za zabójstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
kontakt24