Do mediów, prawdopodobnie przez pomyłkę, z klubu parlamentarnego PiS trafiła instrukcja, w której napisano co politycy tego ugrupowania mają mówić na temat wyborów samorządowych.
„Wynik wyborów jest sfałszowany bo nie oddaje rzetelnie woli wyborców. Dowodem na to jest ogromna, ujawniona już skala nieprawidłowości, manipulacji i nadużyć wyborczych. Pytanie o to kto sfałszował jest tak naprawdę pytaniem o to kto na fałszerstwach mógł skorzystać - cui bono? - dziś wiemy, że skorzystała na tym jednoznacznie koalicja PO – PSL” – napisano w instrukcji. Ponadto, autorzy zwrócili uwagę, że to władza odpowiada za organizację wyborów. Piszą też o konieczności powtórzenia wyborów.
Oprócz tego posłowie PiS mają mówić, że „PKW kompromitowała polskie państwo”, a „politycy koalicji PO-PSL oraz prezydent Komorowski bronili członków PKW, a teraz są głównymi hamulcowymi, jeśli chodzi o zmiany instytucjonalne w PKW oraz w prawie wyborczym”.
W instrukcji odniesiono się też do Jerzego Urbana, którego występ w roli komentatora w TVN 24 nazwano „totalnym upadkiem” oraz Bronisława Komorowskiego, któremu w związku z jego stanowiskiem wobec zmian w prawie wyborczym zarzucono „mówienie tak, jakby nie znał konstytucji”.
TVN 24
Oprócz tego posłowie PiS mają mówić, że „PKW kompromitowała polskie państwo”, a „politycy koalicji PO-PSL oraz prezydent Komorowski bronili członków PKW, a teraz są głównymi hamulcowymi, jeśli chodzi o zmiany instytucjonalne w PKW oraz w prawie wyborczym”.
W instrukcji odniesiono się też do Jerzego Urbana, którego występ w roli komentatora w TVN 24 nazwano „totalnym upadkiem” oraz Bronisława Komorowskiego, któremu w związku z jego stanowiskiem wobec zmian w prawie wyborczym zarzucono „mówienie tak, jakby nie znał konstytucji”.
TVN 24