Indonezyjscy wojskowi wydobyli z wód nieopodal wyspy Borneo kilka ciał bez kamizelek. Ekipy poszukiwawcze zauważyły też w wodzie "cień odpowiadający kształtem samolotowi" i mają 95 proc. pewności, że jest to wrak zaginionego airbusa linii AirAsia.
"Moje serce przepełnia smutek. Słowa nie potrafią wyrazić tego, jak jest mi przykro. W imieniu pracowników linii AirAsia składam kondolencje ofiarom lotu" - napisał na Twitterze prezes firmy, Tony Fernandes.
Lokalna telewizja relacjonująca akcję poszukiwawczą pokazała nagranie z pokładu wojskowych helikopterów - na zdjęciach widać m.in. ratownika schodzącego po linie do wody, by wydobyć zwłoki mężczyzny.
Cień przypominający kształtem samolot odnalazła o godz. 12.50 czasu miejscowego załoga Herculesa Indonezyjskich Sił Powietrznych.
Co najmniej 30 statków i 21 samolotów z Indonezji, Australii, Malezji, Singapuru i Korei Południowej przeszukiwało obszar o powierzchni 10 tys. mil kwadratowych (ok. 25 tys. km kwadratowych), na którym mógł znajdować się wrak samolotu. Morze ma tam jedynie od 50 do 100 metrów głębokości.
News Sky, Reuters, CNN, TVN24
Lokalna telewizja relacjonująca akcję poszukiwawczą pokazała nagranie z pokładu wojskowych helikopterów - na zdjęciach widać m.in. ratownika schodzącego po linie do wody, by wydobyć zwłoki mężczyzny.
Cień przypominający kształtem samolot odnalazła o godz. 12.50 czasu miejscowego załoga Herculesa Indonezyjskich Sił Powietrznych.
Co najmniej 30 statków i 21 samolotów z Indonezji, Australii, Malezji, Singapuru i Korei Południowej przeszukiwało obszar o powierzchni 10 tys. mil kwadratowych (ok. 25 tys. km kwadratowych), na którym mógł znajdować się wrak samolotu. Morze ma tam jedynie od 50 do 100 metrów głębokości.
News Sky, Reuters, CNN, TVN24