- Premier Viktor Orban popełnił błąd, zrobił coś niewybaczalnego. Ostentacyjnie złamał europejską solidarność w sprawie bezpieczeństwa na Ukrainie - powiedział na antenie TVN24 wiceszef PiS Mariusz Kamiński.
Premier Victor Orban spotkał się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Omawiali m.in. kwestie nowej umowy gazowej pomiędzy oboma krajami. Putin zapowiedział, że Gazprom jest gotów przesyłać gaz do Węgier poza istniejącymi umowami. Premier Węgier wyraził swoje ubolewanie z powodu oddalania się Unii Europejskiej od Moskwy i przestrzegał Europę przed zbyt pochopnymi ocenami Rosji.
W ocenie Kamińskiego dzisiejsze spotkanie premier Ewy Kopacz z Obranem w świetle tych wydarzeń to niezręczność. Dodał, że "jawne prorosyjskie stanowisko, jakie obecnie prezentuje szef węgierskiego rządu i jawny brak solidarności z walczącą o niepodległość Ukrainą", to coś niewybaczalnego.
- Myślę, że Victor Orban bardzo dużo stracił w oczach polityków europejskich. Zwłaszcza, że w tle mamy małe interesy gazowe, a w konsekwencji uzależnienie węgierskiej gospodarki od nieobliczalnego partnera, jakim jest Rosja - stwierdził Kamiński.
tvn24
W ocenie Kamińskiego dzisiejsze spotkanie premier Ewy Kopacz z Obranem w świetle tych wydarzeń to niezręczność. Dodał, że "jawne prorosyjskie stanowisko, jakie obecnie prezentuje szef węgierskiego rządu i jawny brak solidarności z walczącą o niepodległość Ukrainą", to coś niewybaczalnego.
- Myślę, że Victor Orban bardzo dużo stracił w oczach polityków europejskich. Zwłaszcza, że w tle mamy małe interesy gazowe, a w konsekwencji uzależnienie węgierskiej gospodarki od nieobliczalnego partnera, jakim jest Rosja - stwierdził Kamiński.
tvn24