- Nie wróżę panu Kukizowi długiej kariery w polityce - powiedział w Radiu dla Ciebie Krzysztof Janik, były minister spraw wewnętrznych i administracji oraz przewodniczący SLD w 2004 r.
Zdaniem Janika "bunt Kukiza" i powody, dla których głosowano na Andrzeja Dudę "mają charakter drugorzędny". - Pierwszorzędne jest to, że pokolenie 20, 30 , 40-latków uznało, że teraz jest ich czas - powiedział. - To koniec układu politycznego, który dominuje w Polsce od 25 lat. Kończy się podział na partie radykalnej, katolickiej prawicy, a bardziej zliberalizowane partie - dodał.
"Nie wróżę Kukizowi długiej kariery w polityce"
- Nie wróżę panu Kukizowi długiej kariery w polityce, bo on się będzie musiał zdefiniować nie jako destruktor, nie jako oprotestowujący całą rzeczywistość polityczną. On się będzie musiał zdefiniować programowo, ideowo, wtedy zapewne część wyborców odejdzie od niego - tłumaczył Janik.
Zdaniem byłego ministra, Kukiz zdobył głosy pokolenia, które "nie pamięta". Wyjaśnił, że ma na myśli osoby, które dorastały w pewnych warunkach politycznych, jakie są dla nich oczywiste i w warunkach ekonomicznych, których pewne reguły rozumieją. - Protestują przeciwko takiej polityce "ciepłej wody" - powiedział.
RDC
"Nie wróżę Kukizowi długiej kariery w polityce"
- Nie wróżę panu Kukizowi długiej kariery w polityce, bo on się będzie musiał zdefiniować nie jako destruktor, nie jako oprotestowujący całą rzeczywistość polityczną. On się będzie musiał zdefiniować programowo, ideowo, wtedy zapewne część wyborców odejdzie od niego - tłumaczył Janik.
Zdaniem byłego ministra, Kukiz zdobył głosy pokolenia, które "nie pamięta". Wyjaśnił, że ma na myśli osoby, które dorastały w pewnych warunkach politycznych, jakie są dla nich oczywiste i w warunkach ekonomicznych, których pewne reguły rozumieją. - Protestują przeciwko takiej polityce "ciepłej wody" - powiedział.
RDC