- Oddajmy głos społeczeństwu, niech ono zdecyduje - powiedział w radiowej Jedynce Adam Struzik, wiceprzewodniczący Rady Naczelnej PSL i marszałek województwa mazowieckiego, odnosząc się do "jedynki" dla Jana Burego.
Struzik zaznaczał, że decyzja o tym, by Bury otrzymał pierwsze miejsce w okręgu była "oddolna", a dopiero później została zaakceptowana przez KKW PSL.
- Oczywiście, to wyborcy ocenią, czy jest to decyzje słuszna, czy nie, a przy okazji poseł Jan Bury będzie mógł też zweryfikować się w sensie wyborczym - mówił Struzik.
Kandydatura szefa klubu PSL budzi kontrowersję ze względu postępowanie, jakie prowadzi przeciwko niemu Prokuratura Generalna. Ta wystąpiła do Sejmu o uchylenie immunitetu Buremu oraz prezesowi NIK Krzysztofowi Kwiatkowskiemu w związku z podejrzeniem przekroczenia przez nich uprawnień. Sprawa dotyczy domniemanego ustawiania konkursów wewnątrz NIK. - Dajmy szansę wyborcom podjąć decyzję: czy chcą, by poseł Bury dalej służył Polsce, czy nie - powiedział Jan Bury.
Polskie Radio
- Oczywiście, to wyborcy ocenią, czy jest to decyzje słuszna, czy nie, a przy okazji poseł Jan Bury będzie mógł też zweryfikować się w sensie wyborczym - mówił Struzik.
Kandydatura szefa klubu PSL budzi kontrowersję ze względu postępowanie, jakie prowadzi przeciwko niemu Prokuratura Generalna. Ta wystąpiła do Sejmu o uchylenie immunitetu Buremu oraz prezesowi NIK Krzysztofowi Kwiatkowskiemu w związku z podejrzeniem przekroczenia przez nich uprawnień. Sprawa dotyczy domniemanego ustawiania konkursów wewnątrz NIK. - Dajmy szansę wyborcom podjąć decyzję: czy chcą, by poseł Bury dalej służył Polsce, czy nie - powiedział Jan Bury.
Polskie Radio