Samoobrona za Geremkiem, LPR przeciw

Samoobrona za Geremkiem, LPR przeciw

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Lepper zapowiedział, że Samoobrona poprze kandydaturę Bronisława Geremka na przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Poparcie Geremka wykluczył eurodeputowany LPR Maciej Giertych.
"Na pewno jeżeli będzie Polak, to niezależnie kto to będzie -  będziemy głosować za Polakiem" - powiedział Lepper, który przyjechał na jeden dzień do Brukseli. "Za Geremkiem na szefa Parlamentu Europejskiego i (Jackiem) Saryuszem-Wolskim, i  (Januszem) Onyszkiewiczem - na wiceszefów" - sprecyzował poseł Samoobrony w PE Ryszard Czarnecki.

Jacek Saryusz-Wolski (PO) jest oficjalnym kandydatem na jednego z  14 wiceprzewodniczących PE Europejskiej Partii Ludowej- Europejskich Demokratów, natomiast Janusz Onyszkiewicz (UW) -  którego partia należy do nowoutworzonej grupy Przymierze Liberałów i Demokratów dla Europy - powiedział PAP, że "o ile wie", to  procedura wyłaniania kandydata tej grupy nie została jeszcze zakończona. Jednak - jego zdaniem - decyzja w tej sprawie zapadnie jeszcze dziś.

Nie wiadomo jeszcze, czy do jakiejś frakcji politycznej przystąpi Samoobrona, czy pozostanie poza partyjnymi strukturami.

"Chcemy być w jakiejś grupie, natomiast jeżeli nawet tak się stanie, że nie będziemy, to taka grupa może powstać w późniejszym czasie" - powiedział szef Samoobrony. "Wszystko jest jeszcze otwarte - prowadzimy rozmowy i do 19 (lipca) wszystko powinno być jasne" - dodał, informując, że Samoobrona rozmawia "przede wszystkim z grupą pana Bonde".

Duńczyk Jens Peter Bonde należy do nowoutworzonej w PE grupy "Niepodległość i Demokracja" - którą współtworzą Brytyjczycy z  Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP), eurosceptycy skupieni wokół Bonde i LPR.

Według Leppera, Bonde powiedział, że przystąpieniu posłów Samoobrony do tej grupy sprzeciwiają się jedynie polscy eurodeputowani.

"Nie będą z nami w jednej grupie politycznej" - oświadczył kategorycznie europoseł LPR Maciej Giertych. Równie kategorycznie wykluczył możliwość głosowania za kandydaturą Geremka na  przewodniczącego PE.

"Samoobrona nie nadaje się do współpracy - wyjaśniał. - Co innego mówią, a potem inaczej głosują". Podkreślił jednak, że przede wszystkim chodzi o wizerunek Ligi w kraju. "My jesteśmy inną partią i nie chcemy być kojarzeni z Samoobroną - powiedział. Nie chcemy dopuścić do tego, żeby traktowano nas jako nieodpowiedzialną ekstremę".

Stanowisko LPR wobec jego grupy Lepper określił jako "niezrozumiałe" i podkreślił, że jego partia "nie bardzo się tym będzie przejmować".

ss, pap