Donos na Cimoszewicza w prokuraturze

Donos na Cimoszewicza w prokuraturze

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez marszałka Sejmu Włodzimierza Cimoszewicza zostało wysłane do prokuratora generalnego.
Przestępstwo, którego miał się dopuścić marszałek, miałoby polegać na złożeniu fałszywego oświadczenia majątkowego z  2002 roku.

Komisja śledcza ds. PKN Orlen przegłosowała wniosek w tej sprawie w ostatnią sobotę po  przesłuchaniu Cimoszewicza. W trakcie odpowiadania na pytania posłów marszałek przyznał, że pomylił się nie wpisując akcji PKN Orlen w oświadczeniu majątkowym z kwietnia 2002 roku - wypełnił oświadczenie zgodnie ze stanem z kwietnia 2002 r., a powinno być ono wypełnione zgodnie ze stanem z grudnia roku poprzedniego. W  grudniu Cimoszewicz jeszcze akcje posiadał; sprzedał je w styczniu 2002 r.

Komisja nie dała wiary słowom marszałka, że to była pomyłka. Roman Giertych (LPR) powiedział dziennikarzom w sobotę, że komisja uważa, iż istnieje korelacja czasowa między wnioskiem UOP ze  stycznia 2002 r. do prokuratury o postawienie zarzutów ówczesnemu szefowi PKN Orlen Andrzejowi Modrzejewskiemu a faktem sprzedaży akcji przez Cimoszewicza. Zdaniem posła, Cimoszewicz jako minister spraw zagranicznych mógł w styczniu 2002 wiedzieć, że akcje mogą stracić na wartości.

ss, pap