Parlament Ukrainy zatwierdził na stanowisko premiera Wiktora Janukowycza, lidera prorosyjskiej Partii Regionów. Jego kandydaturę poparło 271 deputowanych przy wymaganej większości 226 głosów w 450-osobowej Radzie Najwyższej Ukrainy.
Za kandydaturą Janukowycza głosował jego macierzysty klub Partii Regionów, poparli go także deputowani Socjalistycznej Partii Ukrainy i komuniści. Proprezydencka Nasza Ukraina, która dysponuje 80 mandatami w parlamencie, oddała na Janukowycza 30 głosów.
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko, przed przedstawieniem parlamentarzystom kandydatury Janukowycza, przez kilkanaście minut apelował do nich o rezygnację ze strategii wojny politycznej.
"Apeluję do ukraińskiego parlamentu o porozumienie. W związku z propozycją koalicji (Partii Regionów Ukrainy, socjalistów i komunistów) wysuwam kandydaturę Wiktora Janukowycza na stanowisko premiera" - powiedział Juszczenko.
Janukowycz, który występował po prezydencie, również uważa, że porozumienie na Ukrainie jest niezbędne. "W tej sali dojdzie dziś do faktycznego rozwiązania kwestii połączenia dwóch ekip (politycznych), które w ciągu ostatnich dwóch lat stały na przeciwnych brzegach Dniepru" - powiedział przed głosowaniem.
W części swego wystąpienia, dotyczącej planów działania na stanowisku szefa rządu, Janukowycz ograniczył się do krótkiego stwierdzenia, że ma zamiar pracować dla dobra państwa i narodu ukraińskiego.
Mianowanie Janukowycza na premiera stało się możliwe po tym, jak podpisał on w czwartek Uniwersał Jedności Narodowej prezydenta Juszczenki. Podpisując Uniwersał, ukraińscy politycy zgodzili się na kontynuację dotychczasowej polityki zagranicznej i wewnętrznej, w zamian za co prezydent zaakceptował rozszerzenie koalicji Partii Regionów, socjalistów i komunistów o Naszą Ukrainę.
Janukowycz powraca na stanowisko, które zajmował już w latach 2002-2004, za prezydenta Leonida Kuczmy.
Na jesieni 2004 roku kandydował w wyborach na prezydenta państwa. Został wówczas obwołany zwycięzcą, ale gdy setki tysięcy ludzi wyległy na ulice Kijowa protestując przeciwko sfałszowaniu wyników głosowania, wyniki anulowano, a w powtórce wygrał rywal Janukowycza - Juszczenko.
Janukowycz, dawny dyrektor bazy transportowej, w młodości karany za kradzieże i pobicia, przeszedł długą drogę od człowieka o nadszarpniętej reputacji do osoby numer dwa w państwie ukraińskim.
Jego spotkanie z polityką zaczęło się w 1997 roku, kiedy został gubernatorem obwodu donieckiego.
Ten rosyjskojęzyczny polityk nauczył się ukraińskiego już jako premier, toteż mówi w tym języku z błędami. Popularny jest we wschodniej i południowej Ukrainie, w tym na Krymie, gdzie rosyjski dominuje.
pap, ab
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko, przed przedstawieniem parlamentarzystom kandydatury Janukowycza, przez kilkanaście minut apelował do nich o rezygnację ze strategii wojny politycznej.
"Apeluję do ukraińskiego parlamentu o porozumienie. W związku z propozycją koalicji (Partii Regionów Ukrainy, socjalistów i komunistów) wysuwam kandydaturę Wiktora Janukowycza na stanowisko premiera" - powiedział Juszczenko.
Janukowycz, który występował po prezydencie, również uważa, że porozumienie na Ukrainie jest niezbędne. "W tej sali dojdzie dziś do faktycznego rozwiązania kwestii połączenia dwóch ekip (politycznych), które w ciągu ostatnich dwóch lat stały na przeciwnych brzegach Dniepru" - powiedział przed głosowaniem.
W części swego wystąpienia, dotyczącej planów działania na stanowisku szefa rządu, Janukowycz ograniczył się do krótkiego stwierdzenia, że ma zamiar pracować dla dobra państwa i narodu ukraińskiego.
Mianowanie Janukowycza na premiera stało się możliwe po tym, jak podpisał on w czwartek Uniwersał Jedności Narodowej prezydenta Juszczenki. Podpisując Uniwersał, ukraińscy politycy zgodzili się na kontynuację dotychczasowej polityki zagranicznej i wewnętrznej, w zamian za co prezydent zaakceptował rozszerzenie koalicji Partii Regionów, socjalistów i komunistów o Naszą Ukrainę.
Janukowycz powraca na stanowisko, które zajmował już w latach 2002-2004, za prezydenta Leonida Kuczmy.
Na jesieni 2004 roku kandydował w wyborach na prezydenta państwa. Został wówczas obwołany zwycięzcą, ale gdy setki tysięcy ludzi wyległy na ulice Kijowa protestując przeciwko sfałszowaniu wyników głosowania, wyniki anulowano, a w powtórce wygrał rywal Janukowycza - Juszczenko.
Janukowycz, dawny dyrektor bazy transportowej, w młodości karany za kradzieże i pobicia, przeszedł długą drogę od człowieka o nadszarpniętej reputacji do osoby numer dwa w państwie ukraińskim.
Jego spotkanie z polityką zaczęło się w 1997 roku, kiedy został gubernatorem obwodu donieckiego.
Ten rosyjskojęzyczny polityk nauczył się ukraińskiego już jako premier, toteż mówi w tym języku z błędami. Popularny jest we wschodniej i południowej Ukrainie, w tym na Krymie, gdzie rosyjski dominuje.
pap, ab