Będzie pomoc dla rodzin ofiar tragedii

Będzie pomoc dla rodzin ofiar tragedii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Lech Kaczyński, który przyjechał do Rudy Śląskiej zapoznać się z przebiegiem akcji ratowniczej w kopalni "Halemba", zapowiedział, że rodziny ofiar katastrofy otrzymają pomoc finansową.
Prezydent poinformował też, że zleci zbadanie okoliczności wypadku.

Dobę od wybuchu metanu w kopalni węgla "Halemba" w Rudzie Śląskiej, nadal nieznany jest los 17 górników, którzy znaleźli się w strefie zagrożenia. Ciała sześciu zabitych zostały już wydobyte, ale ratownicy przed wycofaniem się widzieli ciała jeszcze dwóch. Brak powietrza i wysokie stężenie metanu w wyrobisku powodują przerwy w penetracji chodnika.

"Nie należy nigdy tracić nadziei" - powiedział prezydent dziennikarzom.

L.Kaczyński podkreślił, że nie ogłosi żałoby narodowej do chwili, gdy znane będą losy wszystkich osób poszkodowanych w wyniku wtorkowego wybuchu metanu.

"Trzeba mieć iskierkę nadziei, więc ja w tej chwili mówię o ośmiu ofiarach, chociaż nie kryję, że sytuacja jest bardzo zła" - powiedział na konferencji prasowej w Rudzie Śląskiej prezydent.

Prezydent spotkał się ze sztabem ratowniczym i kierownictwem kopalni "Halemba". Rozmawiał także z przedstawicielami NSZZ "Solidarność", w tym z władzami regionu śląsko-dąbrowskiego i przedstawicielami sekcji węglowo-kopalnianej.

Jak wyjaśnił prezydent, w ostatnich godzinach sytuacja w kopalni w rejonie wybuchu metanu pogorszyła się, co utrudnia akcję ratunkową.

L. Kaczyński poinformował, że chociaż na razie na dole nie pracują ekipy ratunkowe, to cały czas prowadzone są pomiary. "Nie jest wykluczone, że w epicentrum wybuchu w dalszym ciągu co najmniej tli się pożar, co oczywiście zwiększa możliwość ponownego wybuchu" - mówił prezydent.

Prezydent poinformował, że przeprowadzenie badań DNA, w celu ustalenia tożsamości ofiar wypadku w kopalni, potrzebne będzie w dwóch przypadkach. Poinformował, że te badania zostaną przeprowadzone we Wrocławiu, a ich wyniki będą znane po czterech dniach.

Pozostałe ofiary wypadku w "Halembie" - powiedział prezydent - znajdują się w zakładzie medycyny sądowej w Akademii Śląskiej.

Prezydent zaapelował, aby zawiesić programy rozrywkowe i ograniczyć do minimum kampanię wyborczą. "Myślę, że można się ograniczyć do grzecznych dyskusji w telewizji, ale niczego więcej" - podkreślił.

L. Kaczyński zapowiedział udzielenie pomocy finansowej rodzinom ofiar katastrofy. "Ja ze swojego funduszu dyspozycyjnego przeznaczę 10-12 tysięcy na rodzinę" - powiedział prezydent. Dodał, że będzie to pomoc zróżnicowana. Przypomniał też, że rząd również obiecał pomoc.

Zadeklarował, że uczynione zostanie wszystko, by rodziny, także tych, którzy formalnie nie są górnikami, otrzymały pomoc. Jak podkreślił, pomoc ta jest potrzebna "szczególnie w tych sytuacjach, gdy odszedł ojciec rodziny, jak to często na Śląsku bywa, jedyna osoba, która utrzymuje rodzinę".

Według prezydenta, przyczyny katastrofy muszą być zbadane wszechstronnie. Jak mówił, będą prowadzone śledztwa przez prokuraturę, działa inspekcja pracy. Dodał, że zleci też kontrolę Najwyższej Izby Kontroli.

Zdaniem L. Kaczyńskiego, powinny być dokładnie zbadane wszystkie okoliczności wypadku, także stopień wyszkolenia młodych ludzi pracujących w kopalni w ekstremalnie trudnych warunkach.

Jak mówił prezydent, powstaje pytanie, na ile spółki zewnętrzne powinny wykonywać prace w kopalniach, szczególnie w tak ciężkich warunkach. Kolejnym problemem - w ocenie L. Kaczyńskiego - jest przyjmowanie bardzo młodych ludzi do pracy w kopalniach.

Prezydent zwrócił się do marszałka Sejmu Marka Jurka, aby przyśpieszyć prace nad ustawami dotyczącymi: inspekcji pracy, odpowiedzialności za naruszenie praw pracownika oraz funduszu dla ofiar katastrof.

Prezydent poinformował, że 16 grudnia "na pewno będzie na Śląsku w związku z rocznicą wydarzeń w kopalni +Wujek+". Jak dodał, podjął decyzję, że tego dnia będzie na Śląsku, mimo "bardzo poważnych zobowiązań międzynarodowych".

L.Kaczyński przypomniał, że w związku z tragedią w kopalni "Halemba" również odwołał swoje wizyty w Gruzji i Rumunii. Jak poinformował, do Gruzji poleci za niego marszałek Sejmu Marek Jurek.

pap, ab