Ukraińcy utworzyli czasownik od nazwiska Macron. Co oznacza?

„Le Parisien” pisze, że w obliczu koszmaru rosyjskiej agresji Ukraińcy wymyślają słowa, które pozwalają im opisać nową rzeczywistość. Jednym z nich jest neologizm „macronować”, który zyskał popularność wśród użytkowników komunikatora Telegram.

Czasownik „macronować” utworzony od nazwiska ubiegającego się o reelekcję prezydenta Francji oznacza „bardzo martwić się trudną sytuacją, ale niewiele z nią robić”. Użytkownicy Telegrama żartowali też m.in. z sesji zdjęciowej Emmanuela Macrona w Pałacu Elizejskim, który stylizował się na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Ukraińców ma także irytować dialog prowadzony przez prezydenta Francji z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem, który nie przynosi wymiernych skutków. „Le Parisien” zauważa, że podobnie źle odbierali spotkania w Moskwie z Putinem na dwa tygodnie przed inwazją Rosji na Ukrainie

Wojna na Ukrainie. Macron unika terminu „ludobójstwo”

Prezydent USA Joe Biden we wtorek powiedział, że coraz więcej dowodów wskazuje na popełnianie przez Rosję ludobójstwa na Ukrainie. Dodał, że ostateczna ocena będzie należała do prawników.

W wywiadzie dla France 2, głównego kanału francuskiej telewizji publicznej, prezydent Emmanuel Macron był pytany o to, czy użyłby tych samych słów. Odmówił jednak określenia rosyjskich zbrodni na Ukrainie mianem „ludobójstwa”. Stwierdził, że „byłby dzisiaj ostrożny z takimi określeniami, ponieważ te dwa narody (Rosjanie i Ukraińcy – red.) są braćmi. – Chcę nadal próbować, jak tylko mogę, zatrzymać tę wojnę i odbudować pokój. Nie jestem pewien, czy eskalacja retoryki temu służy – tłumaczył.

W odniesieniu do tej wypowiedzi rzecznik prasowy ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko oświadczył, że ukraińskie władze są „rozczarowane postawą prezydenta Francji”.