Strzelanina w gejowskim klubie. Nie żyją dwie osoby

Według relacji świadków zdarzenia, tuż po pierwszej w nocy z piątku na sobotę przed gejowskim klubem „London Pub”, mężczyzna wyjął z torby pistolet i zaczął strzelać. Zabił dwie osoby, a 14 ranił. Norweska policja podaje, że ranni zostali przewiezieni śmigłowcem do szpitala uniwersyteckiego w Oslo i tam lekarze walczą o ich życie.

Rzecznik norweskiej policji Tore Barstad wyjaśnił, że miejsce zbrodni rozciągało się od „London pub” przez sąsiedni klub jazzowy, aż do pobliskiej ulicy, gdzie podejrzany został zatrzymany kilka minut po rozpoczęciu strzelaniny.

- Zatrzymany mężczyzna działał najprawdopodobniej w pojedynkę, jest podejrzany o morderstwo, usiłowanie morderstwa oraz akt terrorystyczny - przekazał w sobotę na konferencji prasowej Christian Hatlo z policji.

Kim jest sprawca i dlaczego zabił?

Christian Hatlo wskazał również, że śledczy biorą pod uwagę "przestępstwo z nienawiści". Jest ku temu wiele przesłanek - podkreślił. Inna hipoteza wskazuje, że do strzelaniny mogła doprowadzić choroba psychiczna.

Norweski dziennik "VG" donosi, że sprawca to 42-letni Norweg pochodzenia irańskiego i był już znany służbom specjalnym PST. Wcześniej został skazany za grożenie nożem oraz przestępstwo narkotykowe.

Na apel policji, parada równości, która miała przejść w sobotę ulicami Oslo została odwołana.