Policjanci z USA dwa tygodnie ustalali wiek nieletniej
Dodano:
13-letnia Amerykanka zatrzymana w czasie próby kradzieży w sklepie, spędziła dwa tygodnie w więzieniu. Tyle czasu zajęło bowiem policjantom z Teksasu ustalenie, że sprawczyni przestępstwa jest nieletnia.
W sprawie wszczęto wewnętrzne śledztwo - poinformował sierżant Warren Mitchell.
Dziewczyna, która uciekła z domu, została aresztowana za kradzież 10 lipca w jednym z domów towarowych. Nie miała przy sobie żadnego dokumentu tożsamości i podała fałszywe imię, nazwisko oraz wiek. Dziewczyna mówiła początkowo, że ma 14 lat, co powinno zaostrzyć czujność policjantów - powiedział jednej z lokalnych gazet wiceszef departamentu śledczego Ron Waldrop. Policjant, który zatrzymał nastolatkę, kontaktował się z policyjnym wydziałem do spraw nieletnich, ale dziewczyna nie była tam notowana. Wtedy policjant uznał, że dziewczyna ma 17 lat i zamknął ją w areszcie.
To, czego nie byli w stanie sprawdzić policjanci, udało się ustalić jednemu z więźniów. Mężczyzna, będący znajomym rodziny dziewczyny rozpoznał ją i powiadomił jej ojca, który dostarczył policji akt urodzenia córki i inne dokumenty.PAP, arb