Dyplomata z Korei Północnej: nie macie pojęcia, co tam się dzieje
Dodano:
- Nie macie pojęcia, co tam się dzieje - powiedział w TVN24 pracownik ambasady Korei Północnej w Polsce, odnosząc się do manewrów wojskowych USA i Korei Południowej.
- Nie ma żadnego wypowiedzenia wojny, proszę dokładnie przeczytać oświadczenie przez nasz sztab generalny itd. - powiedział TVN24 pracownik ambasady Korei Północnej w Polsce. Mężczyzna ocenił, że polskie media wprowadzają swych odbiorców w błąd na temat kryzysu na Półwyspie Koreańskim. Pracownik ambasady zapewnił, że wszelkie działania Korei Północnej mają przeciwdziałać wojnie.
Mężczyzna nie zgodził się z opinią, że wspólne manewry wojskowe USA i Korei Południowej są pokojowe. - Nie macie pojęcia, co tam się dzieje - mówił. Według niego manewry mają charakter "ataku nuklearnego" przeciwko Korei Północnej. Rozmówca TVN24 zapowiedział, że jeśli armie USA i Korei Południowej dokonają prowokacji, to Korea Północna odpowie.
Pracownik ambasady ocenił, że manewry USA i Korei Południowej mogą w każdej chwili przerodzić się w atak tych państw na Koreę Północną. Mężczyzna wyraził nadzieję, że do tego nie dojdzie, ale zastrzegł, że jego kraj musi być na taką ewentualność przygotowany.
zew, TVN24
Mężczyzna nie zgodził się z opinią, że wspólne manewry wojskowe USA i Korei Południowej są pokojowe. - Nie macie pojęcia, co tam się dzieje - mówił. Według niego manewry mają charakter "ataku nuklearnego" przeciwko Korei Północnej. Rozmówca TVN24 zapowiedział, że jeśli armie USA i Korei Południowej dokonają prowokacji, to Korea Północna odpowie.
Pracownik ambasady ocenił, że manewry USA i Korei Południowej mogą w każdej chwili przerodzić się w atak tych państw na Koreę Północną. Mężczyzna wyraził nadzieję, że do tego nie dojdzie, ale zastrzegł, że jego kraj musi być na taką ewentualność przygotowany.
zew, TVN24