Mobilizacja, ćwiczenia i konflikty wśród separatystów. Wznowią ofensywę?
Dodano:
Jak donosi TVN24.pl, powołując się na doniesienia ukraińskich mediów, według ukraińskiego wywiadu prorosyjscy separatyści rozpoczęli mobilizację w podległych im oddziałach, tak by osiągnęły one pełną gotowość bojową.
Według wywiadu, bojownicy samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej mają być wzywani do jednostek z urlopów oraz pobytów leczniczych w Rosji i na Krymie, a część z nich kierowana jest w rejon frontu.
Separatyści ćwiczą
- W rejonie wsi Zimogorje rejonu słowianoserbskiego obwodu ługańskiego odbyły się ćwiczenia taktyczne przeciwnika. Bojówkarze przyjechali desantem na pojeździe opancerzonym, rozwinęli szyk bojowy, prowadzili ogień z miejsca i w ruchu, uczyli się pokonywać zaminowane blokady - poinformował rzecznik sztabu ATO Andrij Łysenko.
Z kolei w rejonie Aleksandrowskim (przedmieścia Ługańska) "wojska rosyjsko-terrorystyczne prowadziły ćwiczebne strzelania z systemów Grad".
Pozycje Ukraińców ostrzelane
Łysenko dodał, że potrojono liczbę separatystów na posterunkach pod Donieckiem, a ukraińskie siły wzdłuż linii frontu zostały w ciągu jednego dnia ostrzelane 18 razy. Zginęło 2 żołnierzy, a 4 zostało rannych.
Konflikt separatystycznych władz z kozakami
W tym samym czasie, według Ukraińców, dochodzi do konfliktów pomiędzy kozakami z "Przesławnego Wojska Dońskiego” a władzami Ługańskiej Republiki Ludowej co może doprowadzić do starć między nimi. By temu przeciwdziałać, podobnie jak zimą, rebelianci mogą wznowić ofensywę.
TVN24.pl
Separatyści ćwiczą
- W rejonie wsi Zimogorje rejonu słowianoserbskiego obwodu ługańskiego odbyły się ćwiczenia taktyczne przeciwnika. Bojówkarze przyjechali desantem na pojeździe opancerzonym, rozwinęli szyk bojowy, prowadzili ogień z miejsca i w ruchu, uczyli się pokonywać zaminowane blokady - poinformował rzecznik sztabu ATO Andrij Łysenko.
Z kolei w rejonie Aleksandrowskim (przedmieścia Ługańska) "wojska rosyjsko-terrorystyczne prowadziły ćwiczebne strzelania z systemów Grad".
Pozycje Ukraińców ostrzelane
Łysenko dodał, że potrojono liczbę separatystów na posterunkach pod Donieckiem, a ukraińskie siły wzdłuż linii frontu zostały w ciągu jednego dnia ostrzelane 18 razy. Zginęło 2 żołnierzy, a 4 zostało rannych.
Konflikt separatystycznych władz z kozakami
W tym samym czasie, według Ukraińców, dochodzi do konfliktów pomiędzy kozakami z "Przesławnego Wojska Dońskiego” a władzami Ługańskiej Republiki Ludowej co może doprowadzić do starć między nimi. By temu przeciwdziałać, podobnie jak zimą, rebelianci mogą wznowić ofensywę.
TVN24.pl