Wybuch gazociągu w Turcji. "Winni nie pozostaną bezkarni"
Dodano:
Władze tureckiej prowincji Kars, poinformowały o ataku terrorystycznym na gazociąg Baku-Tbilisi-Erzurum. Wstrzymane zostały dostawy surowca z Azerbejdżanu do Turcji. O atak oskarżono kurdyjskich rebeliantów.
Minister energetyki i zasobów naturalbych Turcji Taner Yildiz poinformował w specjalnie wydanym oświadczeniu, że "aktu dywersyjnego dokonano w nocy i że winni nie pozostaną bezkarni".
Turcja ostrzelała pozycje Kurdów. To koniec porozumienia?
Turcja rozpoczęła naloty na pozycje Państwa Islamskiego, po tym jak dżihadyści zaatakowali turecki posterunek wojskowy w pobliżu przygranicznego miasta Kilis. Zabili jednego żołnierza i ranili dwóch innych.
W poniedziałek kurdyjska milicja podała, że armia turecka ostrzelała ich pozycje w wiosce na obrzeżach kontrolowanego przez Państwo Islamskie miasta Dżarabulus w północno-zachodniej Syrii.
Kurdyjskie Ludowe Jednostki Ochrony prowadzą na północy Syrii walkę z Państwem Islamskim. Twierdzą, że Turcja atakuje ich zarówno w Syrii jak i w Iraku, tym samym pomagając dżihadystom z Państwa Islamskiego.
Do zaprzestania nalotów wezwało już Turcję kilka miejscowych organizacji. Kurdowie oświadczyli, że jeżeli owe będą trwały, porozumienie pokojowe sprzed trzech lat przestanie istnieć.
Reuters, hurriyetdailynews.com
Turcja ostrzelała pozycje Kurdów. To koniec porozumienia?
Turcja rozpoczęła naloty na pozycje Państwa Islamskiego, po tym jak dżihadyści zaatakowali turecki posterunek wojskowy w pobliżu przygranicznego miasta Kilis. Zabili jednego żołnierza i ranili dwóch innych.
W poniedziałek kurdyjska milicja podała, że armia turecka ostrzelała ich pozycje w wiosce na obrzeżach kontrolowanego przez Państwo Islamskie miasta Dżarabulus w północno-zachodniej Syrii.
Kurdyjskie Ludowe Jednostki Ochrony prowadzą na północy Syrii walkę z Państwem Islamskim. Twierdzą, że Turcja atakuje ich zarówno w Syrii jak i w Iraku, tym samym pomagając dżihadystom z Państwa Islamskiego.
Do zaprzestania nalotów wezwało już Turcję kilka miejscowych organizacji. Kurdowie oświadczyli, że jeżeli owe będą trwały, porozumienie pokojowe sprzed trzech lat przestanie istnieć.
Reuters, hurriyetdailynews.com