Zmiana retoryki

Zmiana retoryki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Znajomy z Chicago, który był na ostatniej wykładzie wiceprezesa Pis Antoniego Macierewicza, napisał zaniepokojony: „Jestem zszokowany zmianą. Nic o morderstwie, zdradzie ani o zamachu jak to było wcześniej. Macierewicz mówił niemalże normalny język. "Co się z nim stało?" – pyta W.
Wcześniej Macierewicz za oceanem o Smoleńsku opowiadał niestworzone rzeczy: o wytwornicach mgły, rozpylaniu helu w powietrzu, bombach w skrzydłach, uprowadzanych przez rosyjskich sanitariuszy pasażerów rządowego samolotu (tych co ponoć przeżyli) oraz o spisku Putina i Tuska. Kilkanaście dni temu, gdy wszedł do kościoła świętego Jacka w Chicago wszystko się zmieniło. Najpierw kazał zdjąć plakat ze zdjęciem z tygodnika „W sieci” na którym Tusk i Putin mieli śmiać się z katastrofy. A potem zaczął mówić ludzkim językiem.

„Może Chicago to był poligon doświadczalny jego nowej broni?” – zastanawia się W. „Zamiast głupiego gadania do kretynów – inteligentna manipulacja. Być może wie, że, zdobył już wszystkich zwolenników teorii spiskowych, spisków, zamachów i zdrady i teraz zarzuca sieci na ludzi bardziej wykształconych?”

W Chicago Macierewicz już nie grzmiał, nie oskarżał, nie odsądzał od czci i wiary. Mówił: ja nie wiem, czy był zamach, ale mam wątpliwości. Wybuch? To moje przypuszczenie, które mógłbym potwierdzić, gdybym, miał dostęp do dokumentów,. Niestety – Macierewicz bezradnie rozkładał ręce – rząd i komisja Laska utrudniają nam do nich dostęp.

Z występów Macierewicza w Chicago i Toronto widać, że chodzi o pozyskanie nowych, nieprzekonanych, którzy nie uwierzą w dyrdymały o spisku polskiego i rosyjskiego premiera w celu wyeliminowania prezydenta RP . To ludzie centrum zdecydują o sukcesie bądź klęsce PiS w kolejnych wyborach. Oni się nie przyłączą się do wyznawców religii smoleńskiej, wiec Wielki Apostoł tej religii zmienia język, by do nich trafić.To gwarantuje wzrosty w sondażach poparcia. Tylko, jak długo specom od PR uda się powstrzymać Macierewicza i Kaczyńskiego by nie mówili tego co myślą? Oni przecież nie stracili wiary. Do czasu. Otworzą się pierwszego dnia po wyborczym zwycięstwie. Warto o tym pamiętać.

Więc na pytanie, dlaczego Macierewicz z złagodniał jest tylko jedna odpowiedź: idą wybory.

Ostatnie wpisy

  • Do upadłości19 mar 2015SKOK-i to parabanki niekontrolowane przez nikogo. Stanowią tykającą bombę zegarową, której wybuch może doprowadzić do skandalu i kryzysu finansowego. Tak dziesięć lat temu zaczynał się mój tekst o Grzegorzu Biereckim, który od ponad dekady trząsł...
  • Katarczycy polskiej polityki9 lut 2015Poseł John Godson powiedział, że ma hektarowy sad więc wstępuje do PSL. Widać PSL kojarzy mu się z jabłkami. To logiczne, bo gdyby miał plantację marihuany pewnie by wstąpił do partii Palikota. Wcześniej Godsonowi ten sad nie przeszkadzał by być...
  • Na podstawkę28 gru 2014Ta technika dziennikarska jest dość stara i jak pamiętam była wykorzystywana przez redakcje jeszcze na początku lat 90, gdy na trzeciorzędne konferencje prasowe wysyłało się dziennikarskich stażystów. Zadaniem stażysty było podstawienie mikrofonu...
  • Minister Czuma i ręka Niesiołowskiego24 lis 2014Pięć lat temu napisałem, że urzędujący wówczas minister sprawiedliwości Andrzej Czuma uciekał przed wierzycielami, nie chciał spłacać swoich długów i musiały go do tego przymuszać amerykańskie sądy. W ubiegłym tygodniu sąd przyznał mi rację i...
  • Więcej wolności11 lis 2014Współczuję przegranej prof. Janowi Miodkowi, ale wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w jego sprawie poszerza granice wolności, wzmacnia dziennikarzy i ich prawo do krytyki, więc służy demokracji. To ważne orzeczenie w kontekście upadku...