Brukselski kierunkowskaz

Brukselski kierunkowskaz

Dodano:   /  Zmieniono: 
W starej anegdocie na pytanie co z samochodowym kierunkowskazem pada odpowiedź: działa-nie działa-działa-nie działa-działa-nie działa.
Czy Komisja Europejska mogła zainteresować się kondycją państwa prawa w Polsce? Oczywiście że tak. Ma takie prawo a głośno brzmią głosy polityków, prawników, mediów alarmujące, że naruszane są zasady demokracji, czemu towarzyszą protesty tysięcy Polaków. Wkrótce dowiemy się, jaki będzie ciąg dalszy.
Pytanie natomiast, gdzie byli europejscy politycy, kiedy agenci ABW próbowali odebrać redaktorowi naczelnemu komputer w siedzibie redakcji Wprost podczas afery taśmowej? Czy badając stan państwa prawa w Polsce unijni urzędnicy wezmą pod uwagę ostatnie doniesienia, że podczas rządów poprzedniej ekipy policjanci być może nielegalnie inwigilowali dziennikarzy? A może uwzględnią zmiany w Trybunale Konstytucyjnym, które w 2015 roku przeprowadziła większość sejmowa pod wodzą PO?
Wreszcie jak objawiała się wrażliwość Brukseli, gdy niektórzy prawnicy i politycy alarmowali o problemach związanych z prowadzeniem śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, czemu towarzyszyły protesty tysięcy Polaków? Katastrofy, w której zginął Prezydent, czyjego podpis widnieje pod Traktatem Lizbońskim.
Sądzę, że w Unii Europejskiej zbliżamy się do przesilenia. Cały ciąg wydarzeń a wśród nich: działania wobec kryzysu finansowego w Grecji, podejście Wielkiej Brytanii do przyszłości Unii Europejskiej, błędy kanclerz Merkel wobec uchodźców i sytuacja w Niemczech, czy też – toutes proportion gardees – wydarzenia w Polsce, mogą przybliżać nas do reformy Unii Europejskiej. Być może zapali się kierunkowskaz oznaczający zmianę kierunku.

Ostatnie wpisy

  • Dwa pytania do Polaka25 gru 2016, 20:00Czego sobie życzyć, co miałoby się wydarzyć w naszym kraju, zanim ostatnie uderzenie zegara obwieści koniec 2017 r.? Niestety grudzień 2016 r. nie pierwszy raz w naszej historii okazał się miesiącem konfliktów. Czy da się tego uniknąć? A może...
  • W obronie posła Suskiego15 gru 2016, 17:10Poseł Marek Suski mi ani brat, ani swat, ale po obejrzeniu półminutowego słynnego już filmu z przesłuchania w Sejmie, którego bohaterem stała się caryca (Katarzyna, jak chce sędzia Milewski lub Anna, prawniczka, jak utrzymuje poseł), nie podzielam...
  • Primaaprilisowy Dziennik Telewizyjny1 kwi 2016Witam Państwa 1 kwietnia 1982 roku. Podkreślam: 1 kwietnia. Rozpoczynamy Dziennik Telewizyjny.
  • Wypadek prezydenta na autostradzie grozy5 mar 2016W związku ze zdarzeniem z udziałem głowy państwa, które mogło skończyć się tragicznie, warto zwrócić uwagę na trzy rzeczy.
  • Lech Wałęsa: otwarta księga18 lut 2016Dlaczego w dyskusji o ostatnich wydarzeniach wokół Lecha Wałęsy górę biorą emocje? Przecież to kwestia faktów: czy dokumenty są autentyczne a jeśli tak, to co w nich jest i co z tego wynika.