Jak to Piechociński młodym pomaga

Jak to Piechociński młodym pomaga

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przedwczoraj w Warszawie mieliśmy inaugurację Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości. Na sali kilkadziesiąt młodych osób. Dwudziestolatków, którzy w polskich realiach odnieśli sukces w biznesie. Liczyli na parę słów otuchy od wicepremiera Piechocińskiego. Przeliczyli się. Wicepremier dwa razy potwierdził, że na inauguracji się pojawi i… nie przyszedł.
Światowy Tydzień Przedsiębiorczość to największe na świecie wydarzenie promujące przedsiębiorczość, szczególnie wśród młodych. Przez tydzień w całej Polsce odbędzie się kilka tysięcy konferencji, warsztatów i konkursów dla młodych przedsiębiorczych. Organizatorzy - kilka młodych, energicznych ludzi - chcą, żeby młodzi ludzie, którzy wchodzą w dorosłość nie pytali o to, gdzie znajdą pracę, ale jak zrealizują swój pomysł na biznes. Podobne tygodnie przedsiębiorczości mają miejsce w 143 krajach. Polska jest ewenementem. To u nas odbywa się najwięcej wydarzeń promujących przedsiębiorczość. W sumie przez tydzień weźmie w nich udział 100 tys. osób.
Piechociński dwukrotnie zapewniał organizatorów, że na inauguracji się pojawi. W planie imprezy było miejsce na jego krótkie wystąpienie. Ostatecznie jednak nie dojechał. Tak jak i Hanna Gronkiewicz-Waltz, ale przynajmniej wysłała w zastępstwie wiceprezydenta stolicy. Od Piechocińskiego nie pojawił się nikt. Nawet szeregowy urzędnik z Ministerstwa Gospodarki. Postanowiłem więc spytać w resorcie co przeszkodziło wicepremierowi, żeby spędzić kwadrans z młodzieżą albo na taki kwadrans wysłać chociaż rezerwowego. - W odpowiedzi na Pańskie pytania uprzejmie informujemy, że Światowy Tydzień Przedsiębiorczości został objęty patronatem honorowym Ministra Gospodarki, co nie jest równoznaczne z zadeklarowaniem obecności wicepremiera Janusza Piechocińskiego na uroczystościach związanych z danym wydarzeniem. Wicepremier Janusz Piechociński ze względu na bardzo napięty harmonogram pracy i obowiązki, nie zawsze może brać udział we wszystkich wydarzeniach, na które jest zapraszany. – czytam w mailu od ministerstwa.
Być może ważniejsze dla wicepremiera było upajanie się wynikami niedzielnych wyborów. We wtorek z samego rana zdążył pochwalić się w telewizji, że jego telefon głuchnie od dzwonienia. Zdążył naliczyć już 2,5 tys. prób kontaktu. Ciekawe, czy kolejne nieodebrane połączenia notował sobie w słupkach na tej samej kartce, gdzie spisał swoje przemówienie z okazji Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości. A może w ogóle nie myślał o żadnym przemówieniu, młodych ludziach i kondycji polskiego biznesu? W końcu ma ,,bardzo napięty harmonogram pracy i obowiązki”.

Ostatnie wpisy

  • Frankowy pat7 kwi 2015Nie może być tak, żeby ludzi, którzy wzięli kredyty we frankach, obciążać skutkiem wzrostu kursu franka – to ostatni komentarz premier Ewy Kopacz o sytuacji frankowiczów. Dodaje, że Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) i Związek Banków Polskich...
  • Górnicy, poddajcie się!13 sty 2015W Polsce mamy wiele przykładów udanej naprawy państwowych bankrutów. Podobnie mogłoby być z kopalniami. Gdyby tylko ktokolwiek tego chciał.
  • Jaki będzie Putin w 2015?31 gru 2014Putin przekroczył Rubikon. Znienawidził go Zachód, przeklął własny naród. Rosja zatrzasnęła się we własnej pułapce, w której będzie gnić kolejne miesiące i lata.
  • Kogo boją się polscy przedsiębiorcy17 gru 2014Kilka tygodni temu przeprowadziłem serię wywiadów z największymi przedsiębiorcami w kraju. Rozmowy zredagowałem i przesłałem do autoryzacji. Wywiady, które dostałem z powrotem straciły połowę objętości. Co wykasowano?
  • Kto doradza premier Kopacz4 lis 2014Kto doradza pani premier w sprawach gospodarczych? Sześciu bankowców, dwóch speców od ubezpieczeń, kilku naukowców, jeden psycholog i... ani jeden przedsiębiorca.