To, co najważniejsze

To, co najważniejsze

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Dlaczego lubię dni, gdy rozpoczynają się wielkie sportowe imprezy -  mistrzostwa Europy, mistrzostwa świata, igrzyska olimpijskie?
Nie tylko dlatego, że to początek fantastycznych emocji. Niezmiennie cieszy mnie fakt, że na chwilę zmienia się hierarchia ważności w świecie. Sobotnie wydania wieczornych wiadomości telewizyjnych nie rozpoczną się od politycznych kłótni, lecz od informacji o EURO. W najbliższym czasie to, co sądzi premier o prezydencie, czy co powiedział przewodniczący do prezesa, nie będzie takie ważne w obliczu tego, że ludzie kopią piłkę. Lubię takie dni - i dlatego na tym blogu zajmować się będziemy sprawami w tych dniach najważniejszymi, czyli piłką nożną.

Ostatnie wpisy

  • Kilka pytań4 lip 2008Beenhakker wyszedł zdenerwowany, działacze PZPN nieusatysfakcjonowani. A ja po dzisiejszym spotkaniu włodarzy polskiej piłki z selekcjonerem reprezentacji jestem zdezorientowany – dlatego mam kilka pytań
  • Polak potrafi1 lip 2008Jeszcze kilka dni (tygodni) i mówiąc o Euro będziemy myśleć już tylko o 2012 roku. To mogą być dla nas bardziej udane mistrzostwa, niż te właśnie zakończone były dla Austriaków i Szwajcarów. Z trzech powodów
  • Z Euro 2008 zapamiętam...30 cze 2008Czerwiec, dzięki piłkarzom, minął wyjątkowo szybko. Mistrzostwa się skończyły, Hiszpanie pewnie nadal świętują, ale my możemy zacząć podsumowania. Oto kilka powodów dla których warto na dłużej zapamiętać Euro 2008
  • Niemczy czy Hiszpanie?29 cze 2008Według bukmacherów faworytem jest Hiszpania, jej też kibicuje większość fanów piłki nożnej. Ale pamiętamy przecież słowa Gary’ego Linekera. Czy Anglik raz jeszcze będzie miał rację i kolejny wielki piłkarski turniej wygrają Niemcy?
  • Fiesta rozpoczęta29 cze 2008Grali pięknie jak zawsze. Wreszcie wygrali. Hiszpanie mistrzami Europy !