Po iluś tam dniach szarówy, nijakości, podniecania się związkami partnerskimi i innym badziewiem, wreszcie zaświeciło słońce! Wypatrywane przez wielu, niczym prezenty pod choinką w dziecinnych latach. Niecierpliwie i z wielką nadzieją. To nic, że jeszcze zimno, ważne że jest! Świeci jasno i na tyle długo iż jest nadzieja na rychłą wiosnę!
W końcu można wystawić spragnioną, bladą twarz na milutkie promienie słoneczne! Więc kiedy tylko w czwartek słońce świeciło na tyle długo , że nie sposób było go nie zauważyć, na golfowych stronach internetowych zaczął się nieśmiały ruch. To chyba już? Zdawały się pytać oczy spragnionych golfistów , szukające informacji o otwarciu pól.
Tak! Pierwsze zostały otwarte! Można grać!
Pierwszy w naszym rejonie wystartował Modry Las. Kondycja wyśmienita, greeny prawie jak w środku sezonu. Po co czekać do soboty? Już w piątek grupa stęsknionych zielonych przestrzeni pojawiła się na polu! Nieśmiałe jak na razie, po zimowej przerwie , golfowe harce zostały rozpoczęte.
Niczym burek zerwany z łańcucha ruszyłem i ja! Jakaż to przyjemność poczuć ten jeszcze nieco zimny wiatr we włosach, chłonąć świeże i rześkie powietrze, ogarnąć wzrokiem tę zieloną przestrzeń i ruszyć w pole. To tak jakbym znów poczuł się wolny, normalnie miałem ochotę skakać z radości! Tak teraz już nic nie jest ważne, ważne jest tylko to, że możemy grać!
Pierwszy, oficjalny turniej rozpoczęcia sezonu w Modrym Lesie zaplanowano na sobotę 9 marca.
No to się zaczęło , czas odkurzyć kije, trochę się pogimnastykować i ruszamy w pole! Dołki czekają!
Tak! Pierwsze zostały otwarte! Można grać!
Pierwszy w naszym rejonie wystartował Modry Las. Kondycja wyśmienita, greeny prawie jak w środku sezonu. Po co czekać do soboty? Już w piątek grupa stęsknionych zielonych przestrzeni pojawiła się na polu! Nieśmiałe jak na razie, po zimowej przerwie , golfowe harce zostały rozpoczęte.
Niczym burek zerwany z łańcucha ruszyłem i ja! Jakaż to przyjemność poczuć ten jeszcze nieco zimny wiatr we włosach, chłonąć świeże i rześkie powietrze, ogarnąć wzrokiem tę zieloną przestrzeń i ruszyć w pole. To tak jakbym znów poczuł się wolny, normalnie miałem ochotę skakać z radości! Tak teraz już nic nie jest ważne, ważne jest tylko to, że możemy grać!
Pierwszy, oficjalny turniej rozpoczęcia sezonu w Modrym Lesie zaplanowano na sobotę 9 marca.
No to się zaczęło , czas odkurzyć kije, trochę się pogimnastykować i ruszamy w pole! Dołki czekają!