Słowa wiceministra sprawiedliwości obrażały sędziów?

Słowa wiceministra sprawiedliwości obrażały sędziów?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Patryk Jaki
Patryk Jaki Źródło: Newspix.pl / KAROL SEREWIS
Politycy na antenie TVN24 dyskutowali o kryzysie wokół Trybunału Konstytucyjnego i możliwych sposobach jego rozwiązania. Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki poinformował, że rząd przedstawił kolejną propozycję kompromisu.

Jaki zapewnił, że rząd chce kompromisu i przedstawił kolejną propozycję w tej sprawie. Równocześnie wskazał, że koalicja zaproponowała, by skład Trybunału wybrać na nowo przy uwzględnieniu podziału – 8 sędziów ze strony opozycji, 7 koalicji. Wiceszef resortu sprawiedliwości ocenił, że podobne rozwiązanie funkcjonuje w Niemczech i „wyroki Trybunału są zawsze wyważone”. Z pomysłem Jakiego nie zgodziła się Barbara Dolniak z .Nowoczesnej, która powiedziała, że nazywanie sędziów sędziami opozycji lub koalicji „podważa istotę sądownictwa i jest obrazą dla sędziów”. 

Sławomir Neumann, szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej stwierdził, iż PO może rozmawiać o kompromisie „dzień po publikacji wyroków i zaprzysiężeniu sędziów”.  Krzysztof Hetman z Polskiego Stronnictwa Ludowego przyznał, że prezes PiS Jarosław Kaczyński obiecał skierować do prac podkomisji projekt ustawy o TK autorstwa ludowców, ale jak dotąd są to tylko słowa. 
Prof. Andrzej Zybertowicz, doradca prezydent Andrzeja Dudy poinformował, że zdaniem głowy państwa kompromis musi zostać wypracowany tam, gdzie powstał problem, czyli w parlamencie. W Pałacu Prezydenckim oczekiwane jest wypracowanie rozwiązania, które pogodzi nominację sędziów przez polityków, a z drugiej strony porzucani przez orzekających zobowiązań wobec stronnictwa, jakie ich wybrało.

Źródło: TVN24