Misiewicz za mało istotny, by znaleźć się w Wikipedii

Misiewicz za mało istotny, by znaleźć się w Wikipedii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bartłomiej Misiewicz
Bartłomiej MisiewiczŹródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Informacje o Bartłomieju Misiewiczu, rzeczniku MON oraz członku rady nadzorczej PGZ, zniknęły z Wikipedii. Jak wyjaśnił w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Krzysztof Machocki, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Wikimedia Polska, Misiewicz "nie jest postacią encyklopedyczną".

Biogram rzecznika MON pojawił się w polskiej wersji językowej Wikipedii 7 września, ale szybko zniknął. Następnie został na krótko przywrócony, by ostatecznie społeczność autorów zdecydowała, że należy go usunąć.

Kasowanie Misiewicza

Rzecznik rasowy Stowarzyszenia Wikimedia Polska, które zrzesza twórców haseł, Krzysztof Machocki przyznał, że jednym z powodów pierwotnego usunięcia hasła był brak przypisów. – Jako że podawanie źródeł informacji jest jedną z dwóch najważniejszych zasad we wszystkich wersjach językowych Wikipedii, hasła bez przypisów są kasowane albo przenoszone do brudnopisu autora w celu dopracowania. Chodzi o to, żeby każde hasło było zgodne z zasadą weryfikalności, żeby czytelnik mógł sprawdzić, czy podane tam informacje są prawdziwe – podkreślił i dodał, że jeden z administratorów, gdy zobaczył, że hasłu brak źródeł, stwierdził, że należy je usunąć i być może przywrócić je, gdy pojawią się źródła informacji.

Po tym, jak opublikowano biogram z przypisania, dyskusja o usunięciu na nowo rozgorzała i zakończyła się ostatecznym skasowaniem wpisu, gdyż stwierdzono, że Misiewicz nie spełnia kryterium encyklopedyczności, czyli nie jest wystarczająco istotną osobą, by znaleźć się w internetowej encyklopedii.

Członek rady nadzorczej z maturą

Przypomnijmy, Bartłomiej Misiewicz to 26 latek, które jest rzecznikiem MON, a ostatnio został powołany na stanowisko członka rady nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej (by do tego doszło konieczna była zmiana statutu, gdyż Misiewicz nie spełniał wymogów kompetencyjnych opisanych w dokumencie - red.). Kontrowersje wywołało także przyznanie rzecznikowi MON przez szefa resoru obrony Złotego Medalu za Zasługi dla Obronności Kraju. Dotychczas Misiewicz nie zdołał również ukończyć studiów wyższych.

Źródło: Wirtualne Media