Do zdarzenia doszło w niedzielę 30 lipca. Wieczorem dyżurny komendy miejskiej policji otrzymał od mieszkanki Gdyni telefoniczną informację, że jej 14-letnia córka przebywając w okolicy boiska mieszczącego się nieopodal jej miejsca zamieszkania była molestowana przez dwóch nieznanych mężczyzn.
Na miejsce zostali wysłani funkcjonariusze, którzy zebrali od świadków informacje o napastnikach. Dzięki temu stworzone zostały rysopisy sprawców. Podejrzanych zatrzymano już następnego dnia.
Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, poinformowała, że „mężczyźni wykorzystując bezradność pokrzywdzonej oraz niezdolność zrozumienia ich zachowania, wspólnie i w porozumieniu doprowadzi ją do obcowania płciowego oraz do poddania się innej czynności seksualnej”.
Oskarżeni nie przyznali się do winy. Jak podaje prokuratura, grozi im od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Media informują nieoficjalnie, że pokrzywdzona dziewczynka była niepełnosprawna intelektualnie. 24- i 25-latek, którzy mieli ją molestować, przebywali w Gdyni na szkoleniu żeglarskim.