Według informacji Onetu, Annę Sobecką, która jest znaną toruńską parlamentarzystką, zdenerwowały doniesienia o ulokowaniu kujawsko-pomorskiej siedziby WOT w Bydgoszczy. Posłanka wyraziła swój sprzeciw pisząc interpelację do szefa MON, Mariusza Błaszczaka. Napisała wówczas, że ewentualna decyzja o ulokowaniu kujawsko-pomorskiego Dowództwa Brygady WOT w Bydgoszczy jest „bulwersująca”. „Nie kryję zaskoczenia tą nagłą decyzją oraz wyrażam stanowczy sprzeciw wobec tej zmiany. Toruń posiada odpowiednie zaplecze techniczne i dobrze zorganizowaną infrastrukturę wojskową” – tłumaczyła w interpelacji. Sobecka dodała, że dzięki ulokowaniu siedziby WOT w Toruniu, pojawiłyby się tam nowe miejsca pracy.
Wielowiekowa rywalizacja
Jak pisze Onet, sprawa ulokowania siedziby WOT wpisała się w wielowiekową rywalizację między Bydgoszczą a Toruniem. Była to walka o miejsca pracy, pieniądze i prestiż. Wydawało się, że Bydgoszcz, która jest uważana za polską stolicę NATO i w której funkcjonuje dobrze rozwinięty przemysł zbrojeniowy, ma większe szanse w tym sporze.
Wygrana Torunia
Wczoraj poseł Kukiz'15 Paweł Skutecki, który pochodzi z Bydgoszczy, opublikował odpowiedź MON na swoją interpelację. Z listu wynika, że rywalizację o siedzibę WOT wygrał Toruń. Taką decyzję miał podjąć Błaszczak na wniosek gen. bryg. Wiesława Kukuły. Onet dodaje, że Błaszcak tak samo jak Sobecka jest osobą blisko związaną z toruńskim redemptorystą, Ojcem Tadeuszem Rydzykiem.
„Przyszła lepsza zmiana”
Skutecki twierdzi, że dzięki takiej decyzji PiS nie ma szans na wygraną w wyborach w Bydgoszczy. „Przyszła lepsza zmiana, jedna pani poseł poszła do drugiego pana posła, poszeptała i mamy: siedziba WOT będzie w Toruniu. Zanim bydgoscy posłowie PiS się zorientowali, już jest pozamiatane” – napisał.
Czytaj też:
Posłanka PiS oburzona wulgarnymi życzeniami dziennikarza. Złożyła zawiadomienie do KRRiT