Były szef CBA o reakcji Kamińskiego na pytanie: To nie była odpowiedź, to było wiadro pomyj

Były szef CBA o reakcji Kamińskiego na pytanie: To nie była odpowiedź, to było wiadro pomyj

Mariusz Kamiński
Mariusz KamińskiŹródło:Newspix.pl / Brunner
Były szef CBA Paweł Wojtunik brał udział w spotkaniu z Mariuszem Kamińskim. Jak relacjonował w rozmowie z tvn24.pl, wiceprezesowi PiS nie spodobało się jedno z zadanych przez niego pytań.

Jak relacjonuje portal tvn24.pl, w niedzielę w Białobrzegach miało miejsce spotkanie Mariusza Kamińskiego z mieszkańcami. Wziął w nim udział były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik. Po spotkaniu przyznał, że początkowo nie miał zamiaru zadawać pytań wiceprezesowi PiS, ale w końcu postanowił poruszyć kwestię premii otrzymywanych przez ministrów w rządzie Beaty Szydło.

Pytanie Wojtunika

– Nie zamierzałem zadawać tam żadnych pytań, natomiast na spotkaniu były poruszane miałkie problemy finansowe dotyczące takich codziennych problemów ludzi i uznałem, że zadam pytanie, czy pan minister Kamiński poinformował o fakcie otrzymywania premii, czy zauważył w ogóle cokolwiek niestosownego i podjął jakieś działania – powiedział Wojtunik.

Były szef CBA nie jest jednak w stanie powtórzyć, jak dokładnie na pytanie odpowiedział mu Kamiński. – To nie była odpowiedź, to było wiadro pomyj i generalnie sprowadzało się do tego, że jestem niegodny, żeby w ogóle na ten temat [mówić – przyp. red.], że nie mam prawa zadawać pytań – powiedział Wojtunik.

Odpowiedź Kamińskiego

Według informacji TVN24, Kamiński piastujący funkcję koordynatora slużb specjalnych, nie odpowiedział na pytanie o premie. Odpowiedział jednak Wojtunikowi, że wie, „co robił, jak walczył z korupcją w naszym kraju”. Zarzucił także byłemu szefowi CBA, że „żyje z pieniędzy brukselskich”. Ten zarzut jest nawiązaniem do faktu, że Wojtunik od 2016 roku doradza premierowi Mołdawii z ramienia Unii Europejskiej.

– Pan nie ma moralnego prawa pouczać mnie, ani kogokolwiek, co to są pieniądze publiczne – podkreślał Kamiński. – Ma pan czelność patrzeć mi w oczy, kiedy pan wysyłał zawiadomienia do prokuratury na mnie i funkcjonariuszy za to, że ścigaliśmy ukryty majątek byłego prezydenta Kwaśniewskiego? – powiedział wiceprezes PiS.

Czytaj też:
Paweł Wojtunik zeznaje przed komisją śledczą ds. Amber Gold

Źródło: TVN24