Rodzinny konflikt w Jadowie. Przyjechał koparką do szwagra i zniszczył mu budynek

Rodzinny konflikt w Jadowie. Przyjechał koparką do szwagra i zniszczył mu budynek

W mazowieckim Jadowie doszło do eskalacji konfliktu w jednej z rodzin. Mężczyzna przyjechał do swojego szwagra koparką, za pomocą której zaczął niszczyć budynki gospodarcze, a także maszyny i sprzęt rolniczy.

Galeria:
Zniszczenia dokonane przez agresywnego szwagra

Wydawać by się mogło, że relacje między szwagrami są zazwyczaj bardzo dobre. Inaczej jednak było w pewnej rodzinie w Jadowie. Policjanci z tej małej, położonej na Mazowszu wsi, otrzymali zgłoszenie o agresywnym zachowaniu 46-letniego mężczyzny.

Agresywny szwagier

Do funkcjonariuszy zadzwonił właściciel jednego z gospodarstw i poprosił o interwencję. Po przyjechaniu policjantów na miejsce okazało się, że na terenie gospodarstwa przebywa 46-letni szwagier mężczyzny, który dokonał zgłoszenia. 46-latek przyjechał koparko-ładowarką i taranował budynki gospodarcze oraz maszyny i sprzęt rolniczy należący do męża swojej siostry.

Policjanci próbowali interweniować i namówić mężczyznę do opuszczenia pojazdu. Ten nie dość, że nie posłuchał funkcjonariuszy, to jeszcze stał się bardziej agresywny. Zaczął kierować koparkę w kierunku mundurowych, dodatkowo manewrując łyżką maszyny budowlanej w ten sposób, że w każdej chwili mógł ranić policjantów.

W końcu jeden z funkcjonariuszy oddał kilka strzałów w kierunku opon, co spowodowało unieruchomienie koparki. Za raz po tym zatrzymano 46-latka. Okazało się, że jest nietrzeźwy, a badanie wykazało 2,68 promila w organizmie mężczyzny. Zniszczenia, jakich dokonał 46-latek wyceniono na blisko 40 tys. zł. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Okazało się, że ostatnie wydarzenia były kulminacją konfliktu rodzinnego, który trwał od marca 2016 roku.

Czytaj też:
Hordy bezpańskich psów zagryzły 6 dzieci. Mieszkańcy przerażeni

Źródło: Policja