Bydgoszcz. Niezwykły wyczyn sportowców. Przeszli nad taflą Wisły z jednego brzegu na drugi

Bydgoszcz. Niezwykły wyczyn sportowców. Przeszli nad taflą Wisły z jednego brzegu na drugi

Linoskoczkowie przeszli nad taflą Wisły
Linoskoczkowie przeszli nad taflą WisłyŹródło:X-news
Lęk wysokości im nie straszny. Grupa linoskoczków dokonała niezwykłego czynu. Udało im się przejść z jednego brzegu Wisły na drugi nad taflą wody.

Najlepsi linoskoczkowie na świecie przeszli w Bydgoszczy nad taflą Wisły z jednego brzegu na drugi. Ustanowili w ten sposób rekord pod względem długości taśmy, która wynosiła 450 m. Sportowcy i widzowie świętowali w ten sposób 100-lecie niepodległości. Linoskoczkowie opowiadali o stresie i trudnościach związanych z tak wymagającym zadaniem. – Przejście na drugą stronę nie było takie proste. Lina trochę się ruszała – mówił Nathan Paulin, linoskoczek z Francji. Dodał, że poczuł tremę, gdy zobaczył jak liczna publiczność przyszła oglądać zmagania sportowców.

Polski linoskoczek Kuba Murawski powiedział, że czuł presję na początku, gdy był blisko brzegu i widział zgromadzonych tam widzów. – Ale jak już widziałem pod sobą tylko rzekę, dość szybko udało mi się te myśli wyłączyć i skupić się na samej przyjemności chodzenia – powiedział Murawski. – Naprawdę podobało mi się nastrój rzeki, to jak spokojnie było na środku. Takie świętowanie stulecia polskiej niepodległości było miłym doświadczeniem – stwierdził Danny Mensik, linoskoczek z Czech.

Czytaj też:
Polski narciarz może przejść do historii. Chce zjechać na nartach z K2!

"Lina trochę się ruszała, wszyscy na nas patrzyli". Linoskoczkowie o trudach przejścia nad taflą Wisły
Źródło: X-news