Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało, że straż pożarna podjęła w poniedziałek 25 stycznia oraz w nocy z poniedziałku na wtorek 675 interwencji związanych ze skutkami silnych opadów śniegu najwięcej w województwach: podkarpackim – 341, lubelskim – 114 i podlaskim – 83. – Działania strażaków polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i drzew ze szlaków komunikacyjnych. Nie odnotowaliśmy żadnych rannych ani ofiar śmiertelnych – podkreślił rzecznik komendanta głównego PSP mł. bryg. Krzysztof Batorski
Grzegorz Świszcz, wiceszef RCB przekazał, że według danych na godzinę 6 rano bez prądu pozostaje około 81,6 tys. odbiorców – najwięcej z województw podlaskiego (64,3 tys.), podkarpackigo (16,9 tys.) oraz świętokrzyskiego (360).
IMGW wydało ostrzeżenia
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego i pierwszego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed wieloma zagrożeniami: intensywnymi opadami, oblodzeniem i zamieciami śnieżnymi. Najintensywniejsze opady są prognozowane na wschodzie kraju, w szczególności w północno-wschodnich regionach. Pokrywa śnieżna może wzrosnąć o około 10 centymetrów. Taka pogoda spowodowana jest niżem nazwanym przez meteorologów Lars. To on przynosi intensywne opady śniegu w południowo-wschodniej oraz wschodniej części Polski.
Czytaj też:
Wtorek będzie pochmurny. Śnieg spadnie w całym kraju