Pijany mężczyzna sforsował drzwi wejściowe do Teatru Dramatycznego w Białymstoku, gdzie zdemolował wnętrze placówki. Grozi mu do 5 lat więzienia - poinformowała podlaska policja.
Jak powiedział Kamil Tomaszczuk z podlaskiej policji, do zdarzenia doszło w sobotę nad ranem. Pijany 34-latek najpierw włamał się do ogrodu restauracyjnego skąd ukradł krzesło, później wybił nim szybę w drzwiach budynku teatru i wbiegł do środka. Tam rozbijał po kolei gabloty ze zdjęciami aktorów, drewniane sztalugi, lustra i stojące na korytarzu reklamy. Zniszczył też mechanizm sterujący windy dla osób niepełnosprawnych. Po kilkunastu minutach awanturnik został zatrzymany przez policję.
Mieszkaniec woj. wielkopolskiego tłumaczył funkcjonariuszom, że "chciał ratować kobietę w teatrze, która potrzebowała pomocy". Okazało się, że 34-latek był w silnym upojeniu alkoholowym.
ab, pap