12 stycznia prokurator generalny Adam Bodnar wręczył prokuratorowi krajowemu Dariuszowi Barskiemu dokument, w którym stwierdził, że przywrócenie go do służby czynnej 16 lutego 2022 przez poprzedniego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro, zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych. Tym samym Bodnar ogłosił, że Barski pozostaje w stanie spoczynku, więc nie może pełnić swojej funkcji. W jego miejsce powołano pełniącego obowiązki Jacka Bilewicza.
Barski takiej decyzji nie uznaje. Stoi na stanowisku, że można go odwołać wyłącznie za zgodą prezydenta, a Andrzej Duda stwierdził, że „minister Adam Bodnar próbuje usunąć Dariusza Barskiego ze stanowiska Prokuratora Krajowego, do czego nie ma żadnych samodzielnych kompetencji”. Bodnar twierdzi jednak, że Barskiego nie odwołał, a jedynie stwierdził, że nie jest prokuratorem w służbie czynnej.
Mimo wszystko z informacji Onetu wynika, że Barski obawia się zarzutów karnych w związku z przywłaszczeniem funkcji „Barski odmówił spełnienia polecenia Bodnara, który domagał się odwołania ponad 140 prokuratorów z delegacji do innych jednostek. Jak jednak wynika z naszych informacji, człowiek Zbigniewa Ziobry miał przestać podpisywać niektóre dokumenty” – czytamy dalej.
Barski obawia się odpowiedzialności karnej?
Jeden z prokuratorów Prokuratury Krajowej, z który rozmawiał portal, stwierdził, że Barski "podobno obawia się odpowiedzialności karnej m.in. z art. 227 Kodeksu karnego, który mówi o przywłaszczeniu funkcji publicznej". – Proszę mi wierzyć, że jest wiele osób w całej prokuraturze, które się cieszą, że nowa władza dowala kolegom Zbigniewa Ziobry – stwierdził informator Onetu.
– Gdybym miał w skrócie opisać, jak to wygląda, to powiedziałbym tak: problemem są Barski, zastępcy prokuratora generalnego, dyrektorzy departamentów i biura, naczelnik wydziału spraw wewnętrznych Prokuratury Krajowej, szefowie prokuratur regionalnych i zamiejscowych wydziałów ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji – dodawał. Choć portal zauważa, że sytuacja w Prokuratura Krajowej ma wyglądać „nieco inaczej”. — Na 81 prokuratorów tylko pięciu otwarcie sprzeciwia się ziobrystom. Ziobro ich po prostu kupił – powiedział informator.
Czytaj też:
Przymusowe urlopy w prokuraturze. Zastępcy sprzeciwiają się decyzji BodnaraCzytaj też:
Pat w Prokuraturze Krajowej. Zastępca Barskiego postawił się ws. delegacji