Warszawski wymiar sprawiedliwości zdecydował, że były szef resortu obrony narodowej ma przeprosić byłego przewodniczącego Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych – ustaliła Polska Agencja Prasowa.
Przeprosiny mają zostać opublikowane na X i wyświetlać się na platformie przez 14 dni. Macierewicz ma ponadto przesłać podpisane oświadczenie listem poleconym na adres Laska. W orzeczeniu mowa jest także o sporej sumie pieniędzy, którą polityk Prawa i Sprawiedliwości ma wpłacić na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka.
PAP przypomina, że w 2020 roku Macierewicz w swoich wpisach oskarżył szefa PKBWL o sfałszowanie raportu dotyczącego katastrofy smoleńskiej (do której doszło w 2010 r. – zginął w niej m.in. prezydent Polski Lech Kaczyński i jego małżonka, pierwsza dama Maria Kaczyńska). Nazwał Laska „kłamcą i oszustem”.
Sikorski komentuje wyrok. Padły mocne słowa
Warto zaznaczyć, że wyrok ten nie jest prawomocny – strony mogą się jeszcze od niego odwołać. W uzasadnieniu sąd zaznaczył, że nie rozstrzyga przyczyn wypadku, do którego doszło na terenie Rosji. Sporna kwestia tyczyła się natomiast raportu firmy, która specjalizuje się m.in. w analizie zdjęć satelitarnych, a nie w rekonstrukcji zdarzeń lotniczych. Poza tym pracowało nad nim około 30 osób, a nie jedna.– To nie jest dzieło jednego człowieka, tylko całego gremium, które te wnioski zaakceptowało – mówił sędzia Radosław Tukaj. Słowa Macierewicza zostały potraktowane jako przekraczające dozwoloną krytykę.
Do sprawy na platformie X odniósł Radosław Sikorski. „Oszczerca, partacz i świr, któremu Kaczyński dał możliwość demolowania Wojska Polskiego” – napisał wicepremier i minister spraw zagranicznych w nawiązaniu do nieprawomocnego wyroku, z którego treścią opinia publiczna zapoznała się we wtorek (30 września).
twitterCzytaj też:
Czaputowicz chwali Merza: To nie Polska, a Niemcy są głównym partnerem USA w EuropieCzytaj też:
Marcin Ruciński: wspólnie możemy tworzyć nowoczesną kardiologię
