B. oficerowie WSI skarżą się do TK

"Skarga będzie złożona w środę w Trybunale Konstytucyjnym" - powiedział mec. Łukasz Bieryło z kancelarii prawnej reprezentującej oficerów. Jego zdaniem, ewentualne uznanie przez TK niezgodności z konstytucją kwestionowanych przepisów ustaw i rozporządzeń może oznaczać konieczność uregulowania na nowo sposobu określenia kryteriów i wymagań dostępu do nowych wojskowych służb specjalnych.

Skarżący kwestionują przede wszystkim nieokreśloność przepisów o komisji weryfikacyjnej ds. WSI, które nie przewidują terminu zakończenia postępowania weryfikacyjnego, a także sprzeczności w ustawach i rozporządzeniach co do kryteriów przyjęcia do nowych służb.

Narusza to ich zdaniem m.in. konstytucyjne zasady równości dostępu do służby publicznej, prawa do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy sąd, a nie organ quasisądowy, prawa dostępu do urzędowych dokumentów i zbiorów danych oraz prawo do żądania sprostowania i usunięcia informacji nieprawdziwych lub niepełnych, zasady domniemania niewinności oraz zasady demokratycznego państwa prawa i prawo do rzetelnego procesu sądowego i zakazu samooskarżenia, zasadę praworządności i legalizmu oraz konstytucyjną zasadę proporcjonalności ograniczeń praw jednostki.

Autorzy skargi podkreślają, że w sprawach oficerów b. WSI nie zostały wydane decyzje organów władzy publicznej ani orzeczenia sądowe, bo przepisy regulujące dostęp do służby w SWW i SKW nie przewidują w ogóle takich form rozstrzygania. Skarżący nie korzystali też z prawnych środków zaskarżenia decyzji czy stanowisk Komisji Weryfikacyjnej ds. WSI, bo przepisy skarżonych ustaw nie przewidują odwoławczej drogi prawnej, co też narusza Konstytucję.

"Należy więc uznać, że każde z działań organów w sprawach skarżących, które podjęto na podstawie kwestionowanych przepisów, a które narusza konstytucyjne prawa i wolności Skarżących, jest rozstrzygnięciem ostatecznym. Tym samym złożenie skargi konstytucyjnej należy uznać za dopuszczalne" - tak autorzy skargi uzasadniają jej złożenie.

Wyliczają, że przepisy regulujące dostęp do służby w SKW i SWW nie określają czasu trwania postępowania kwalifikacyjnego wobec żołnierzy ubiegających się o wyznaczenie na stanowisko służbowe, nie ma też terminu przedłożenia przez Komisję Weryfikacyjną szefom SKW i SWW stanowiska w sprawie zgodności z prawdą oświadczeń składanych przez żołnierzy - a mają oni przed Komisją Weryfikacyjną mówić o przypadkach łamania prawa przez nich samych lub przez inne osoby z WSI.

Według skargi, rozporządzenia MON z lipca 2006 r. w sprawie postępowania kwalifikacyjnego wobec żołnierzy ubiegających się o stanowiska w SKW i SWW przewidują formę zwykłego pisma, a nie decyzji administracyjnej (którą można zaskarżyć) na poinformowanie żołnierza starającego się o stanowisko w SKW i SWW o przyjęciu lub odmowie przyjęcia do tej służby. Nie daje to także, według skarżących, możliwości kontroli tych kwestii przez Dyrektora Biura Kadr MON.

Nie ma też terminu rozpatrzenia wniosków żołnierzy b. WSI o wyznaczenie na stanowisko służbowe w SKW i SWW, ani możliwości kontroli rozstrzygnięć szefów SKW i SWW w sprawach przyjęcia na stanowiska służbowe w tych służbach - czytamy w skardze. Według jej autorów, takie przepisy ograniczają konstytucyjne prawa jednostek jednocześnie nie realizując żadnego z dopuszczalnych celów takich ograniczeń.

Autorzy skargi zauważają, że ustawy o SKW i SWW przewidują odmienne kryteria przy przyjmowaniu do nowych służb żołnierzy zawodowych, w porównaniu z rozporządzeniem MON w sprawie postępowania kwalifikacyjnego wobec kandydatów do SKW i SWW.

Naruszeniem konstytucyjnego prawa dostępu do dokumentów na swój temat są zdaniem skarżących przepisy pozbawiające osobom objętym postępowaniem Komisji Weryfikacyjnej, które nie mają dostępu do informacji ich dotyczących gromadzonych przez organ administracji rządowej oraz nie mają możliwości formalnego sprostowania lub usunięcia nieprawdziwych danych.

ab, pap