Napieralski: lewicę trzeba budować na dwóch filarach

Napieralski: lewicę trzeba budować na dwóch filarach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sekretarz generalny Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorz Napieralski powiedział podczas zjazdu wojewódzkiego Sojuszu w Rzeszowie, że lewicę trzeba budować na dwóch filarach: SLD i OPZZ.

Jego zdaniem wokół tych dwóch filarów możliwa jest współpraca z innymi partiami lewicowymi.

"Wierzymy bardzo głęboko, że prywatne interesy niektórych koleżanek i kolegów z SdPl nie przełożą się na inne osoby i powstanie duży, różnorodny ruch lewicowy" - powiedział sekretarz SLD.

Zdaniem Napieralskiego ludzie Sojuszu powinni nauczyć się chwalić swoimi osiągnięciami.

"To dzięki nam Polska jest w UE i w gronie państw rozwijających się. Nie mamy powodu wstydzić się historii. Dziś mówi się, że lata Polski Ludowej to jakaś dziura, że nic się nie wydarzyło. A kto odbudował ten kraj bez żadnej pomocy? Przecież Szczecin i Wrocław są dziś w Polsce. Dzięki komu? Dzięki nam. Budowaliśmy szkoły, teatry, odbudowaliśmy miasta. Był przyrost naturalny. Nie bójmy się o tym mówić. Nie dajmy się spychać do kąta przez prawicę" - apelował do delegatów.

W opinii Napieralskiego Sojusz powinien przede wszystkim zająć się walką o równe szanse dla wszystkich Polaków, niezależnie od zasobności portfela i miejsca zamieszkania oraz zapobieganiem łamaniu praw pracowniczych.

Mówiąc o krajowym kongresie wyborczym partii, który odbędzie się na przełomie maja i czerwca, Napieralski wyraził nadzieję, że wszystkie spory programowe wyjdą SLD na dobre i "po kongresie Sojusz będzie miał znakomita ofertę dla Polaków".

Zdaniem wiceszefowej SLD Joanny Senyszyn, uczestniczącej w rzeszowskim zjeździe, w Polsce jest bardzo duże zapotrzebowanie na partię lewicową.

"Na lewicy jest jedna wizja przyszłości Polski; ma to być kraj demokratyczny, socjalny, w pewnym zakresie liberalny, a także świecki. Również w SLD jest taka wizja przyszłości Polski. Mam świadomość, żeby to urzeczywistnić, nie można się dzielić. To tylko personalne powody powodują podziały" - dodała.

Senyszyn przestrzegała także, żeby kongres wyborczy był programowy, "a nie, by dominowały na nim utarczki personalne".

Podczas wojewódzkiego zjazdu SLD w Rzeszowie ponownie na przewodniczącego partii na Podkarpaciu wybrano posła Tomasza Kamińskiego. Delegaci wybrali także przedstawicieli na kongres krajowy SLD, który odbędzie się 31 maja i 1 czerwca w Warszawie.

ab, pap