Według materiałów IPN b. wiceminister miał być tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie "Alek". Współpraca dotyczyć miała m.in. sytuacji w Zakładach Dziewiarskich "Milana" w Legnicy, gdzie B. był zatrudniony. Według IPN od marca 1986 r. do lipca 1987 r. miał się on cztery razy spotkać z funkcjonariuszem SB.
W listopadzie 2003 r. B. został uznany za kłamcę lustracyjnego przez sąd lustracyjny I instancji. W 2004 r. wyrok ten utrzymał sąd II instancji (B. już wtedy nie był wiceministrem - ówczesny premier Leszek Miller odwołał go w kwietniu 2004 r.). Obrona złożyła kasację do Sądu Najwyższego, domagając się uchylenia wyroku, do czego SN się przychylił.
Do Sądu Okręgowego we Wrocławiu sprawa trafiła, gdy nowa ustawa zlikwidowała Sąd Lustracyjny, a wszczęte już sprawy przekazała sądom okręgowym. W marcu 2008 r. wrocławski Sąd Okręgowy uznał, że oświadczenie lustracyjne B. nie jest zgodne z prawdą, ale od wyroku odwołali się obrońcy b. wicewojewody. We wrześniu 2008 r. wrocławski Sąd Apelacyjny uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.
W poniedziałek B. powiedział przed Sądem Okręgowym, że nie chce już składać kolejnych wyjaśnień, bo tłumaczył się już kilka razy. Dodał, że podtrzymuje wszystkie wyjaśnienia dotąd złożone przed sądem.
B. wicewojewoda podtrzymał m.in. wyjaśnienia dotyczące podpisanego przez niego zobowiązania do współpracy. B. powtórzył, że do podpisania został przymuszony, ponieważ obawiał się zwolnienia, a miał na utrzymaniu rodzinę, w tym dwoje małych dzieci. Podtrzymał też, że nigdy nie zrealizował współpracy, nie spotykał się ponownie z funkcjonariuszem SB i nie przekazywał mu informacji.
Wcześniej proces B. toczył się z częściowym wyłączeniem jawności. Także w poniedziałek po odczytaniu części wyjaśnień B. rozprawa została utajniona.
B. jest absolwentem m.in. Wojskowej Akademii Technicznej. W latach 1998-2001 był wiceprezydentem Legnicy, a w latach 2001-2003 wicewojewodą dolnośląskim. Od czerwca 2003 r. był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa.ab, pap