Jak poinformowała rzeczniczka spółki Poszukiwania Nafty i Gazu (PNiG) Kraków Agnieszka Sioła, wysłanie misji ma związek z zaognieniem sytuacji w Pakistanie po zamordowaniu przez talibów pracownika firmy Geofizyka Kraków.
Celem misji będzie sprawdzenie na miejscu warunków bezpieczeństwa oraz logistyki pracowników, a także podjęcie decyzji o ewentualnych dodatkowych środkach bezpieczeństwa. Według rzeczniczki PNiG jest obecnie jedyną polską firmą działającą na terenie Pakistanu; pracuje tam dla niej około 30 Polaków oraz 100 miejscowych pracowników.
Sioła zaznaczyła, że charakter prac wiertniczych jest zupełnie inny niż firm geofizycznych. Krakowscy wiertnicy pracują na terenie stosunkowo niewielkim, zamkniętym i łatwym do prowadzenia monitoringu oraz ochrony paramilitarnej. Na miejscu znajdują się także obozy, w których mieszkają pracownicy. Rejonem prac PNiG Kraków jest prowincja Sindh, położona na południu kraju, gdzie wykonywane są wiercenia na zlecenie firm BP i OGDCL.
Według przedstawicielki firmy, wszyscy pracownicy PNiG Kraków, którzy pracują na kontraktach zagranicznych przechodzą okresowe szkolenia z zakresu prewencji oraz wiedzy na temat różnic kulturowych danego kraju. Firma na bieżąco, wykorzystując także wiedzę i doświadczenie polskich placówek dyplomatycznych, monitoruje sytuację polityczną i gospodarczą w rejonach, gdzie prowadzone są prace wiertnicze.
PNiG Kraków jest jedną ze spółek-córek Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa SA w Warszawie. Prowadzi prace poszukiwawcze nafty i gazu w kraju i zagranicą. Firma zatrudnia 750 pracowników polskich oraz 603 obcokrajowców i posiada zagraniczne oddziały w Kazachstanie, Pakistanie i Jemenie.
Polski geolog, pracownik firmy Geofizyka Kraków, która również należy do grupy PGNiG, został porwany we wrześniu 2008 roku. Pod koniec stycznia pakistańscy talibowie zagrozili zabiciem Polaka, jeśli rząd Pakistanu nie spełni do 4 lutego ich żądań: wycofania sił bezpieczeństwa z terytoriów plemiennych i uwolnienia ich więzionych towarzyszy. Później pojawiły się informacje o przesunięciu terminu ultimatum; według pakistańskich mediów - o 48 godzin (do 6 lutego).
W sobotę rano, 7 lutego, pakistańska telewizja Geo TV powiadomiła na swojej stronie internetowej, że geolog został zabity przez porywaczy. Wieczorem w niedzielę pakistańscy talibowie ujawnili nagranie wideo, na którym zarejestrowano egzekucję polskiego geologa.
ND, PAP
Roman Włos kandydatem na prezydenta RP – serwis pitbul.pl zaprasza!