Platforma Obywatelska szuka swojej Beaty Kempy, która byłaby przeciwwagą dla posłanki PiS w komisji śledczej. Niewykluczone, że w tę rolę wcieli się posłanka PO Krystyna Skowrońska.
- Skowrońska ma duże doświadczenie w komisji finansów publicznych, jest merytorycznie przygotowania i rzeczywiście, jej nazwisko jest wymieniane - twierdzi jeden z posłów wchodzących w skład władz klubu PO. - Ale ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły - zastrzega. Ostateczna decyzja zapadnie w najbliższy piątek, kiedy Sejm będzie głosował nad składem komisji śledczej. Na razie Skowrońska nie chce komentować tych spekulacji. Natomiast posłanka PO Małgorzata Kidawa Błońska uważa, że delegowanie kobiety do prac komisji przez jej partię jest dobrym pomysłem. - Miałaby na pewno dobry wpływ na jej prace - twierdzi pani poseł. Za Skowrońską przemawia również fakt, że po wyborze ośmiu zastępców nowego szefa klubu Grzegorza Schetyny władze PO były krytykowane za to, że nie było pośród nich kobiety.
"Rzeczpospolita", arb